Przedstawienie japońskiego reżysera i scenografa Noriyuki Sawy pt: „Naranaszi , czyli czarodziejski owoc” było bardzo pozytywnie przyjęte i długo oklaskiwane przez najwybredniejszą publiczność świata – przez dzieci.
Spektakl opowiadał historię ciężko pracującej mamy i jej trzech synów, kiedy nastała susza, a mama zachorowała każdy z trzech potomków udał się na czarodziejską górę w poszukiwaniu magicznego owocu, który miał uleczyć chorą. Najstarszy chłopiec był dzielny i z piosenką na ustach co prawda zdobył szczyt, ale zgubiła go pycha.
Nie posłuchał rad staruszka- czarodzieja i pożarł go przerażający władca jeziora - smok
o złotych oczach. Wspominając smoka , należy napisać kilka słów o starannie wykonanych lalkach, które na tle ciągle zmieniającej się scenografii zagrały oscarowo! Animujący lalki aktorzy grali także w „teatrze cieni” co dostarczało dodatkowych wrażeń. Średni brat podobnie nie okazał łaski dla spragnionego czarodzieja, drwił z mówiących ludzkim głosem bambusów i podzielił los swojego brata.
Dopiero najmłodszy brat, o pogodnym usposobieniu i dużej wyrozumiałości , oddał swoją wodę , wysłuchał podpowiedzi od drzew bambusowych za co czarodziej podarował mu miecz. Połknięty przez smoka , odpłacił mu pięknym za nadobne i rozciął mu brzuch ratując siebie i braci. Chłopcy wrócili do rodzinnej wsi z symbolicznym „kubkiem wody” który cofnął suszę i z tytułowym owocem Naranaszi , który uzdrowił ich mamę. Sami starsi bracia także doznali przemiany, docenili młodszego i dorośli.
Korespondując z mądrym cytatem, warto stawiać na dzieci i na wysoką kulturę, może wychowamy sobie w mieście publiczność o dobrym guście, domagającą się rozrywki na poziomie i wizyta katowickiego teatru nie będzie już taką rzadkością.
DK Jeleń
NORBLIN EVENT HALL
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?