Strauss Jaworzno. Co wspólnego ma kompozytor z naszym miastem?

Strauss Jaworzno. Co wspólnego ma kompozytor z naszym miastem?

- Pierwsza żona pana Straussa, Henrietta Chalupetzky, śpiewaczka, sopranistka, diwa teatrów muzycznych w Wiedniu, występowała pod pseudonimem Jetty Treffz - opowiada Maria Leś-Runicka. - Otóż, ta pani, zanim została żoną słynnego kompozytora, pozostawała w dłuższym związku z niejakim Moritzem Todesco. - Miała z nim dwie córki, kazała się nazywać baronową Todesco, co było przedmiotem kpin w Wiedniu, ponieważ taki tytuł się jej nie należał, ponieważ tytuł barona dostał brat owego Moritza, Edward Todesco - dodaje historyczka.

Jaworznianka odkryła, że obaj panowie Todesco, bracia Edward i Moritz, jako firma rodzinna pod nazwą " Synowie Hermana Todesco", byli jednymi z głównych założycieli Jaworznickiego Gwarectwa Węgla Kamiennego.

- A właśnie przecież to gwarectwo w latach 1871-1918 posiadało kopalnie Friedrich-August i Jacek-Rudolf w Jaworznie - kontynuuje swoją opowieść znawczyni dziejów naszego miasta. - Co prawda romans wtedy jeszcze przyszłej pani Straussowej miał miejsce wcześniej, zanim obaj panowie Todesco zaangażowali się w Jaworznie, ale Moritz Todesco swoje obie córki, Franziskę i Louise Henriettę Aloisię, dobrze uposażył, co w jakiejś części pochodziło z zysków Jaworznickiego Gwarectwa - wyjaśnia dalej Maria Leś-Runicka.

Czy Jetty Treffz i jej dzieci przyjechały kiedyś do Jaworzna? Tego nie wiadomo. Warto jednak dodać, że córki Henrietty Chalupetzky i Moritz Todesco to jednak nie jedyne dzieci śpiewaczki. W sumie miała ich siedmioro, na dodatek wszystkie jej pociechy były nieślubne.

Henrietta Chalupetzky wyszła za Johanna Straussa syna 27 sierpnia 1862 roku w wiedeńskiej katedrze. Ponoć była dobrą menadżerką sławnego kompozytora. Dawała mu natchnienie. Organizowała mu koncerty i wyjazdy.
Zmarła 8 kwietnia 1878 roku, prawdopodobnie z powodu udaru. Leży w grobowcu poświęconym rodzinie Straussów.