Pikieta w Jaworznie. Jaworznianie tarasowali Obrońców Poczty Gdańskiej:
Przypomnijmy. Do tej pory władze miasta, pod naciskiem jaworznian, zdecydowały o częściowym ograniczeniu ruchu na OPG. Oprócz tego, że fragment tej ulicy stanie się jednokierunkowy na odcinku od skrzyżowania z ul. św. Wojciecha do ul. św. Barbary, to drogowy mają ustawić znaki ograniczające tonaż do 10 ton. Będzie to dotyczyć też ul. Chełmońskiego, Szpitalnej, Cmentarnej, Polowej i św. Barbary.
Znak B5 oznacza "Zakaz wjazdu samochodów ciężarowych o masie powyżej 10 ton".
- Niestety, to nie cud a świadome i nieracjonalne działanie MZDiM w Jaworznie, gdyż pod znakiem umieszczono tabliczkę, że zakaz "Nie dotyczy dostaw LOKO Jaworzno" - komentują jaworznianie. - .Co to oznacza? Że każdy samochód ciężarowy będzie mógł sobie tędy jeździć, bo kto, a przede wszystkim w jaki sposób, sprawdzi, dokąd samochód jedzie -argumentują.
I dodają, że MZDiM w Jaworznie nadal nie rozumie, że ulica Obrońców Poczty Gdańskiej nie jest przystosowana do ruchu tak dużych samochodów i nie zmieni tego stawianie znaków zakazu, które same w sobie są fikcją.
Od redakcji: LOKO JAWORZNO oznacza dostawy na terenie naszego miasta i ruch lokalny. Kierowcy muszą więc mieć ze sobą dokumenty przewozowe z oznaczeniem Jaworzna jako punktu odbioru lub dostawy.
Mieszkańcy OPG nie wierzą jednak w powodzenie takiego posunięcia władz miasta i postulują o ograniczenie tonażu do 3,5 tony.
- Nie widać jednak, aby władze chciały przystać na spełnienie naszych postulatów. Nie pozostało nam więc nic innego jak pikieta z częściowym blokowaniem drogi - mówi Jerzy Oczkowski. - To chodzi o nasze domy, których ściany już pękają. TIR-y niszczą naszą własność - komentuje.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?