Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

I liga siatkówki: MKS-u MOS Interpromex Będzin - Energetyk Jaworzno. Trudny mecz Energentycznych

Patryk Drabek
Patryk Drabek
Po przegranej z liderem siatkarze z Jaworzna postarają się wywalczyć punkty w Będzinie. Nie będzie to łatwe zadanie.

Starcie pierwszego i czwartego zespołu w pierwszej lidze było wyjątkowo jednostronne. Zawodnicy MCKiS-u Energetyk Jaworzno nie zaprezentowali żadnych siatkarskich argumentów, które pozwoliłyby im na zastopowanie rozpędzonego lidera. Siatkarze AZS-u Stal Nysa zagrali w Jaworznie niemal perfekcyjnie i gospodarze ulegli 0:3 (19:25), (10:25), (18:25). Czy są jednak jakieś powody do zadowolenia po takim spotkaniu?

Jedynie to, że swój debiut na pierwszoligowym froncie zaliczył 16-letni Marcin Mizera. - Przeciwnicy zagrali bardzo dobrze, a moich siatkarzy odrzucili od siatki mocną zagrywką. Chłopcy popełniali przy tym wiele błędów, natomiast rywale co dotknęli piłkę, to udawało im się zdobyć punkt. Nie da się jednak ukryć, że było widać doświadczenie siatkarzy z Nysy. Profesorowie zagrali z dziećmi i mogę powiedzieć tylko tyle, że mecz po prostu się odbył - komentował trener MCKiS-u Energetyk Jaworzno, Sławomir Gerymski.

W ostatnim meczu MCKiS wystąpił w składzie: Kwasowski, Żmuda, Glinka, Adamajtis, Kozłowski, Fitrzyk, Sobczak (libero) oraz Mizera, Kuryło, Jędryczka, Łaba i Kulikowski. Kontuzja eliminuje z gry Władysława Olszowskiego, a Sławomir Gerymski nie może też korzystać z usług zawieszonego Adama Michalskiego. To już dwóch zawodników z pierwszej "szóstki", a trzeba pamiętać o tym, że na kłopoty zdrowotne cały czas narzeka Artur Kulikowski.

To mocno komplikuje pole manewru szkoleniowca drużyny z Jaworzna, tymczasem przed jego podopiecznymi arcytrudne zadanie, a więc misja wywiezienia punktów z Będzina. - Bardzo dobrze znamy się z Rafałem (Legieniem, trenerem MKS-u MOS Interpromex - przyp. red.), a nasi zawodnicy często rozgrywają ze sobą sparingi oraz występują w tych samych turniejach. Na pewno będzie bardzo ciężko i wiem, że jeśli chcemy myśleć o zdobyciu punktów, to musimy narzucić rywalom nasz styl. Jesteśmy do tego spotkania przygotowani taktycznie, ale wszystko wyjdzie w praniu - zaznacza Sławomir Gerymski.

Co czeka jego podopiecznych w Będzinie?

- Naszym największym atutem będzie własna hala i kibice. Przypomnę, że w tym sezonie tylko raz przegraliśmy na własnym obiekcie - podkreśla Rafał Legień.
Wygrać w Będzinie udało się na razie tylko Jokerowi Piła, który zwyciężył tam... 15 października ubiegłego roku. Czy jaworznian stać na podobny sukces? Spotkanie odbędzie się jutro w hali w Będzinie-Łagiszy (godz. 17).


*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WALCZYMY O USTAWĘ METROPOLITALNĄ - POZNAJ EFEKTY

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto