Agresor atakował ludzi gazem pieprzowym i próbował ich okraść w Jaworznie. Policja odnalazła ukrywającego się mężczyznę tego samego dnia

W środę, o godzinie 05:40 nad ranem oficer dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie powiadomiony został o próbie rozboju, do której doszło na ulicy Grunwaldzkiej. O zdarzeniu poinformował pokrzywdzony, którego zaatakował mężczyzna, rozpylając w jego stronę gaz pieprzowy, a następnie usiłując wyrwać mu plecak. Ofierze udało się obronić, a po kilku chwilach szarpaniny napastnik zbiegł z miejsca wydarzenia.

Chwilę później dyżurny otrzymał kolejny telefon, tym razem informacyjny o napaści na kobietę przy pawilonach przy ulicy Olszewskiego. Pokrzywdzona opisywała podobną sytuację – atak gazem pieprzowym i próbę kradzieży, jednak tym razem napastnik został przepędzony przez pracowników sąsiednich sklepów i przechodniów. Do trzeciego ataku dochodzi kilka minut później. Tym razem mężczyzna osiągnął swój cel – udało mu się okraść 72-letnią mieszkankę Jaworzna, której wyrwał torebkę z dokumentami i pieniędzmi.

Funkcjonariuszom policji nie zabrało wiele czasu zebranie informacji od pokrzywdzonych i rozpoczęcie poszukiwań, w które zaangażowane były patrole na terenie miasta i funkcjonariusze wydziału kryminalnego. Te przyniosły skutek już kilka godzin później. Około 19:20 do niespodziewającego się niczego mieszkania 30-letniego jaworznianina wkroczyła policja, aresztując go pod zarzutem rozbojów i kradzieży. W jego mieszkaniu policjanci odnaleźli skradzione podczas porannego napadu przedmioty i 20 działek narkotyków – najprawdopodobniej mefedronu.

Mężczyzna został odprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty. Śledczy wnioskowali o zastosowanie wobec podejrzanego trzymiesięcznego aresztu, mającego na celu uniemożliwianie mu opuszczenie miejsca zamieszkania. Za popełnione przestępstwa grozi mu nawet do 12 lat więzienia.