Wracamy do wątku eksploratorów i ich wycieczek pod terenie Jaworzna, podczas których penetrują różne ciekawe miejsca w naszym mieście. Ostatnio wybraliśmy się z nimi na wycieczkę szlakiem cmentarzy cholerycznych. Tym razem Maciej Kazana i Łukasz Zmarzły szukają śladów prochu. Jakiego? - ktoś zapyta. A takiego, który służy do wybuchów.
Eksploratorzy z Jaworzna pod koniec października tego roku odnaleźli długo poszukiwaną prochownię. Znajduje się ona w pobliżu Dobrej. Odnaleźli ją dzięki mapie z 1947 roku.
- Z tamtego osiedla do tego miejsca jest kawałek drogi pod górkę polną ścieżką - opisuje z zapałem Maciej Kazana. - Prochownia znajduje się w małym lasku. Wzniesienie, w którym można ją dojrzeć, jest zarośnięte, dookoła rozciąga się łąka. Dookoła jest sporo drzew - opisuje otoczenie obiektu.
Eksploratorzy przyznają, że trudno określić datę zbudowania prochowni.
- Kiedyś była budynkiem, otoczonym wałem ziemnym, w którym dodatkowo znajdowało się betonowe wejście - wyjaśnia Łukasz Zmarzły. - Została zbudowana na uboczu, z dala od zabudowań na wypadek, gdyby doszło do niekontrolowanego wybuchu, aby zminimalizować jakiekolwiek zniszczenia - opowiada eksplorator.
Ryzyko eksplozji było spore, bowiem podczas produkowania prochu, w prochowni mieszano ze sobą siarkę, saletrę i węgiel.
- Saletrę i siarkę najczęściej sprowadzano. Węgiel był dostępny na miejscu, bo przecież w Jaworznie węgla zawsze było pod dostatkiem. Narzędzia najczęściej wykonane były z brązu, ponieważ brąz nie krzesze iskier - kontynuuje zmarzły.
Proch, który powstawał w prochowni niedaleko Dobrej służył do produkcji materiałów wybuchowych wykorzystywanych w Zakładach Dolomitowych w Sodowej Górze.
Gdy powstał, składowano go w specjalnym magazynie, znajdującym się wewnątrz skał, właśnie w kamieniołomie na Sodowej Górze. Pisaliśmy o tym kilka tygodni temu, w drugim odcinku Dzienniczka Eksploratora. Ale specjalnie dla naszych Czytelników po krótce przypomnimy, o co chodzi. Wewnątrz starego arsenału jest kilka pomieszczeń. Na końcu składu jest duża rura, która pełniła funkcję szybu, którym miała wydostać się ewentualna fala uderzeniowa w przypadku eksplozji. Dziś magazyn jest pusty, podobnie jak prochownia.
Znasz historię jakiegoś ciekawego miejsca w Jaworznie? Podziel się nią z nami!
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?