27 października około godz. 22.30 dyżurny jaworznickiej policji odebrał zawiadomienie, że na przy. Podwale pod jednym z bloków wybuchła awantura. Pobiło się tam dwóch mężczyzn. Pijany 34-latek ugodził dwa razy nożem 29-latka. Poszkodowany trafił do szpitala z ranami brzucha i nogi. Jego życiu nie zagraża na szczęście żadne niebezpieczeństwo.
- Po kilku minutach policjanci zatrzymali mężczyznę, który zranił 29-latka. - wyjaśnia Tomasz Obarski, ,oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie. - 34-latek przyznał się winy. Poinformował, że pokłócił się z 29-latkiem. Doszło do szamotaniny. Na pewien czas przerwał awanturę i wszedł do mieszkania. Wziął stamtąd nóż, wrócił do 29-latka i zadał mu nożem dwie rany - dodaje policjant.
Sprawą zajęła się prokuratura. 34-latkowi grozi 10 lat więzienia za dokonanie uszczerbku na zdrowiu.
Do drugiej awantury z nożem doszło na Podłężu 28 października około godz. 2 .nocy. Jak donoszą nasi Czytelnicy, kilku mężczyzn wszczęło awanturę przy ul. Piłsudskiego. Jeden z nich słaniał się na nogach i tracił przytomność.
Przyjechało pogotowie, zjawiła się policja. Okazało się, że rannych w wyniku awantury w jednym z lokali na Podłężu zostało dwóch mężczyzn. Z nieoficjalnych źródeł dowiedzieliśmy się, że podczas awantury ktoś użył noża. Jest też mowa o maczecie!
- Do szpitala trafiło dwóch mężczyzn z ranami brzucha i nóg. Byli dwa razy przesłuchiwani, ale za każdym razem twierdzili, że jeden z nich przewrócił się na butelkę, a drugi nic nie pamięta - wyjaśnia Obarski.
Teraz policjanci prowadzą czynności wyjaśniające, analizują miejsce zdarzenia.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?