Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Historycy zbadają dzieje jaworznickiego obrazu "Jezu, ufam Tobie"

Anna Zielonka
Anna Zielonka, z Dziennika Zachodniego, podczas nagrania dla TVP
Anna Zielonka, z Dziennika Zachodniego, podczas nagrania dla TVP
Robi się głośno wokół tajemniczego obrazu "Jezu, ufam Tobie", który niecały rok temu znalazły dzieci w opuszczonej stodole na jaworznickim osiedlu. Prawdopodobnie namalowano go w tym samym czasie, co obraz w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Wczoraj do kaplicy w Dębie przyjechała ekipa telewizyjna z TVP Kraków. Filmowcy dowiedzieli się o znalezisku z reportażu Anny Zielonki w "Dzienniku Zachodnim".

- Uważamy, że to bardzo ciekawa historia i warto o niej opowiadać szerszemu gronu. Dotarliśmy do autorki tekstu i oparliśmy się na jej pracy - opowiada Anna Kaszewska, autorka programu "Parafia z sercem". - Znalezienie obrazu w takich okolicznościach zawsze budzi emocje - dodaje.

Przypomnijmy. Dokładnie w Wielką Sobotę ubiegłego roku obraz został wyciągnięty z opuszczonej stodoły. Wokół malowidła zrobiło się niemałe zamieszanie. Został pokazany miejscowemu proboszczowi ks. prałatowi Stanisławowi Marchewce oraz krakowskim biskupom. W końcu po odnowieniu zawisł w kaplicy w Dębie. W grudniu na temat autora dzieła nie mieliśmy zbyt wielu informacji. Poszukiwania wciąż trwają, ale udało się ustalić kolejne fakty. Niejaki Franciszek Sokołowski z Niepołomic namalował obraz w 1943 roku. Dotarliśmy już do jego krewnych i do osób, które znały jego historię, przynajmniej po części.

- Był malarzem z zamiłowania. Malował obrazy na zamówienie, dla swoich potrzeb, z miłości do pędzla i farb - mówi Janusz Jagła, społecznik z Niepołomic. - Ten obraz mógł namalować dla swojego krewnego po pielgrzym-ce na Litwę, gdzie znajduje się malowidło malowane na zlecenie siostry Faustyny Kowalskiej. Ale aby poznać całą historię, musimy jeszcze trochę poszukać - dodaje. Do Dębu obraz trafił zapewne jako podarunek dla osoby duchownej.


Obrazy kultu "Jezu, ufam Tobie" powstały na podstawie objawień św. Faustyny Kowalskiej.
Pierwszy obraz namalował Eugeniusz Kazimirowski w 1934 r. Jemu święta Faustyna dyktowała swoją wizję Pana Jezusa.
Bardziej popularny jest jednak obraz namalowany w 1943 roku przez Adolfa Hyłę. Możemy go znaleźć w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w krakowskich Łagiewnikach. Jego kopie znajdziemy na każdym kroku i to nie tylko w polskich kościołach.

Obraz skrywa tajemnice, teraz czas na analizę ikonograficzną
Z Iwoną Brandys, z Muzeum Miasta Jaworzna, rozmawia Anna Zielonka.
Co możemy dziś powiedzieć o tym malowidle?

Odnoszę wrażenie, że jest ono pośrednią formą pomiędzy oryginałem z Litwy i dziełem, które znajduje się w łagiewnickim sanktuarium. Niewątpliwie doszło jednak do pewnych odstępstw od oryginału. Znamienny dla wschodnich przedstawień jest gest charakterystycznego błogosławieństwa, układ włosów znany z ikon i brody. To dalekie echo mandylionu, czyli znanej chusty św. Weroniki. Jest też świetlisty nimb, czyli promienie sugerujące równoramienny krzyż grecki.

Warto zajmować się dalej jego historią?

Jak najbardziej i zapewne poświecę tej sprawie nieco czasu. Warto przeprowadzić analizę ikonograficzną wszystkich tych wizerunków (z Litwy, Łagiewnik, Jaworzna) i przeanalizować różnice. Bardzo istotny i ciekawy jest czas powstania dzieła, co też należy wziąć pod uwagę.


*NAJZABAWNIEJSZE ŚLĄSKIE SŁOWA - WYNIKI PLEBISCYTU
*WSTRZĄSAJĄCA HISTORIA ŚMIERCI MAGDY Z SOSNOWCA - POZNAJ SZCZEGÓŁY

od 18 latnarkotyki
Wideo

Jaki alkohol wybierają Polacy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Historycy zbadają dzieje jaworznickiego obrazu "Jezu, ufam Tobie" - Jaworzno Nasze Miasto

Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto