Jeden do zera, a raczej już dwa do zera dla dzików... Tak można opisać stan boiska Victorii 1918 Jaworzno w Jeleniu. Dzicy goście zryli murawę, na której trenują piłkarze tego klubu. Całe teren to jedno, wielkie „ryjowisko”. Straty są bardzo duże i teraz Victoria prosi kibiców o pomoc finansową. - Wpłaty na rzecz klubu można dokonać na nr konta bankowego: 76 1020 2528 0000 0402 0446 9516. Tytułem płatności „Na cele statutowe Stowarzyszenia” -informują członkowie Victorii.
Nie tylko piłkarze mają problem z nieproszonymi gośćmi. W tym roku dziki już na dobre rozpanoszyły się w Jaworznie. Watahy dotarły nawet na Podwale i do centrum (zryty teren możemy zobaczyć koło hali widowiskowo-sportowej czy niedaleko budynku A Urzędu Miejskiego).
Miasto przeznaczy 40 tys. zł, w tym 25 tys. zł na odstrzał redukcyjny, 15 tys. zł na usypianie dzików i wywożenie ich do lasów poza miastem. Wnioski o pokrycie strat w uprawach rolnych należy składać albo do kół łowieckich (szkody na terenach polowań) , albo do Referatu Ochrony Gruntów Rolnych i Leśnych, Doradztwa Rolniczego i Łowiectwa w Wydziale Terenów Wiejskich Śląskiego Urzędu Marszałkowskiego (szkoda poza terenem polowań).
Jaworznianie narzekają jednak na problemy z wypłatami odszkodowań. Mówią, że procedura jest żmudna i skomplikowana.
- Mam też wrażenie, że miasto niewiele robi w kierunku ujarzmienia tej dzikiej gromady. Urzędnicy przekonują, że działają. Ale przecież to nic nie daje. Dzików jest coraz więcej - denerwuje się Henryk Gierek z Niedzelisk, któremu dziki zryły całe pole.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
