Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ambrozja tysiąca smaków na 8 urodzinach 7 Nieba Bistro w Ciężkowicach. Śniadanie na trawie, wielkie grillowanie i tańce

Aneta Kasprzyk
Aneta Kasprzyk
Wideo
od 16 lat
Czy na stole urodzinowym 7 Nieba Bistro obecna była ambrozja? W tysiącu smaków śniadania na trawie, grillowej uczcie i wyszukanych deserach. Uczta godna bogów odbyła się w minioną niedzielę z okazji 8 urodzin kultowej miejscówki w Ciężkowicach. Goście mogli też skorzystać z atrakcji rodzinnych, konnych, a wieczorem poszaleć na zabawie tanecznej.

Stoły uginały się od jedzenia, słońce grzało, na wieczornych tańcach można było spalić kalorie. Śniadanie na trawie, wielkie grillowanie, dmuchańce, konne atrakcje, malowanie twarzy, a od wieczornych godzin tańce z DJ-em. Jak przystało na urodzinową ucztę 7 nieba: w menu smaki ambrozjańskie.

Śniadanie na trawie najlepsze na początek dnia i urodzinowej imprezy

Kto był, ten wie, że w 7 Niebie Bistro na urodzinowej uczcie goście smakowali najprawdziwszej ambrozji. Dania godne bogów rozpoczęły się śniadaniem na trawie, które na kocykach i leżakach sączyło się wolno, w melodiach cichej muzyki i śpiewu ptaków, budząc dzień i rozpieszczając najbardziej wybredne kubki smakowe przybyłych na celebrację 8 urodzin Bistro, gości. Co znalazło się na śniadaniowym stole?

- Na ciepło serwujemy angielskie śniadanie, są też świeże warzywa, śledzik, tosty francuskie, tort kanapkowy, który podobno jest rewelacyjny, tarta ze szpinakiem, przekąski, deskę robionych przez nas serów i wędlin, gzika, humus, placki czekoladowe, miód, konfitury w kilku wariantach, pieczywo: bułki, chleb, tosty, croissanty, napoje ciepłe i zimne - wymieniał podczas preludium uroczystości, stojąc za wielką patelnią szef kuchni i właściciel 7 Niebo Bistro, Marcin Socha. - Do do tego cynamonki z jabłkami i orzechami, pudding z chałki. Jest to chałka zalewana masą śmietanowo-jajeczną, a rodzynki które zawiera są moczone w tequili, co powoduje że to śniadanie uwielbiają przede wszystkim mężczyźni - uśmiechał się Socha.

Uczta na trawniku i leżakach trwała w minioną niedzielę od godziny 9 do 11. Przegląd śniadaniowy był bardzo szeroki, każdy mógł spróbować tego co lubi lub nawet wszystkiego, jeśli zmieścił. Preludium śniadania otworzyło szereg południowych i wieczornych atrakcji dnia.

Konie, zamki, grillowany ananas i karkówka. Święto grilla od południa do wieczora

Ekipa 7 Nieba przed urodzinami nie spała długo w noc, szykując przysmaki na jubileuszową fetę. Oprócz rozkoszy stołu na gości, zwłaszcza tych najmłodszych czekały liczne atrakcje, w tym dmuchane zamki, wara cukrowa, atrakcje konne.

- Dzień będzie bogaty w atrakcje. Śniadaniu i późniejszym daniom bogatego stołu, będą towarzyszyć zabawki pneumatyczne, które właśnie zaczynają się rozkładać, malowanie twarzy, wata cukrowa, kucyki. To urodziny Bistro, więc nie może zabraknąć znowu jedzenia. Od godziny 12 dzisiaj grillujemy. Mamy np. połówkę kurczaka z grilla, karkówkę piwną w miodowej marynacie, kiełbachę, grillowane warzywa, kukurydzę, ziemniaki z morską solą, ale też ciekawą rzeczą są desery z grilla, które będziemy serwować. Jest to stek z ananasa z sosem karmelowym albo banany z sosem czekoladowym i orzechami - zapowiadał przed południowymi smakami szef kuchni.

Przyjaciół poznaje się w biedzie

Jak na urodziny przystało, nie obeszło się bez tortu. Był ten tradycyjny i wyśmienity kanapkowy. Były upominki i życzenia. Wśród uczestników uczty nie zabrakło gości specjalnych.

- Na te urodzin, aby były szczególne i uroczyste, zaprosiliśmy też gości, którzy są dla nas wyjątkowi, specjalni. To osoby z którymi współpracujemy, pomagają nam. Bo przyjaciół poznaje się w biedzie - podkreślał Marcin Socha. - Są wśród nich tacy, którzy nie raz już mnie ratowali, kiedy tego potrzebowałem - akcentował.

Wśród upominków były świeże zioła, kartki urodzinowe, ogromna dynia, którą szef kuchni obiecał przyrządzić nazajutrz. Przybyłych zapytaliśmy, czy często zdarza się im jadać śniadania na trawie i celebrować urodzinowa ucztę przez cały dzień.

- Pierwszy raz jemy śniadanie na trawie - mówili Barbara i Dominik Łaszkos. - Ja wybrałem śniadanie w stylu angielskim - prezentuje swój talerz pan Dominik. - Całej załodze 7 Nieba życzymy kolejnych, kolejnych i kolejnych 8 lat z takimi pysznościami na stole - przekazali państwo Łaszkos.

Urodzinowe przyjęcie zakończyło się późno w nocy tańcami pod gwiaździstym niebem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto