Ze sprawozdania wynika, że na koniec 2012 roku Szczksa nie posiadała żadnych zobowiązań. Sytuacja w zeszłym roku była stabilna. Wyjątkiem były zobowiązania publicznoprawne, jednak na ten cel stowarzyszenie ma zabezpieczone środki.
Rozpoczęty niedawno rok już tak dobry ma nie być. Przychody planowane na ten rok to 196 tysięcy złotych, czyli zaledwie 41% tego, co w roku ubiegłym. Jak wyjaśnia Sojka "tak drastyczne obniżenie przychodów jest wynikiem wygaśnięcia z dniem 31 grudnia umów na reklamę. Reklamodawcy zrezygnowali z tej formy promocji i kontynuacja umów w 2013 roku jest niemożliwa".
Szczakowianka Jaworzno nie wycofa się z rozgrywek. Będą pieniądze od miasta?
Ponadto klub nie przewiduje zysków z ewentualnych transferów zawodników oraz darowizn.
- Na dzień dzisiejszy klub bazuje na kwocie w wysokości 1500 zł. Zaczyna się sezon i jak
na razie nie ma możliwości dalej funkcjonować - informował na posiedzeniu Komisji Kultury, Sportu i Turystyki prezes Sojka.
Tymczasem koszty rosną. "Najwyższy wzrost odnotowany zostanie w obszarze wynagrodzeń pracowniczych, umów zleceń i nagród za wyniki sportowe. (...) Również ze względu na wprowadzone zmiany wydatnie wzrosną opłaty za sędziowanie meczów ewidencjonowane jako usług obce - na rzecz Opolskiego ZPN" - czytamy w planie.
Skąd problemy finansowe Szczakowianki?
Wyjaśniał je na posiedzeniu wspomnianej powyżej komisji prezes Sojka. "Problem powstał z chwilą, gdy uległa pogorszeniu sytuacja w kraju. Sponsorzy zaczęli wycofywać swoje udziały, aż do momentu gdy zostało w Zarządzie trzech sponsorów. Z czasem i oni się wykruszyli. Pozostało jedynie zakończyć działalność, rozliczyć dotację finansową z gminy oraz uregulować sprawy finansowe z trenerami i piłkarzami, a wszystko po to, aby nie generować niepotrzebnych kosztów."
Członkowie zarządu Szczakowianki Jaworzno rezygnują [OŚWIADCZENIE]
Co na to prezydent?
Paweł Silbert przypomniał, że Szczakowianka jest „beneficjentem pewnych problemów, które ciągną się do dnia dzisiejszego. I dlatego nie powinien dziwić fakt, że klub nie może znaleźć odpowiednich sponsorów, ponieważ zdaniem sponsorów ma on złą historię” - czytamy protokole z obrad komisji.
Ponadto poinformował, że jeśli Rada Miejska wyrazi zgodę, to miasto dodatkowo wesprze klub, jednak w kwocie nie większej niż 200 000 złotych. W opinii Silberta klub powinien mieć jednego dużego sponsora.
Czy miejskie spółki wesprą Szczaksę?
Podczas obrad pojawił się również pomysł aby to miejskie spółki wsparły Szczakowiankę, reklamując się na meczach. Do tego pomysłu również odniósł się prezydent Silbert.
Stwierdził, że tak naprawdę nie ma tytułu prawnego, aby spółki miejskie wydawały pieniądze na taki cel. Nie wytwarzają żadnych produktów, które ewentualnie mogłyby służyć np. do reklamowania na stadionie. Pan Prezydent uważa, że klub ten, podobnie jak inne kluby nie mogą swojej działalności uzależniać tylko i wyłącznie od pieniędzy publicznych. Gmina nie będzie wstanie sponsorować tego typu działalności w nieskończoność. Przyjdzie moment, że prezydent będzie zmuszony jednemu czy drugiemu prezesowi klubu odmówić takiej pomocy.
Czy Twoim zdaniem miasto powinno dofinansowywać Szczakowiankę? Czy miejskie spółki powinny się w to włączyć? Weź udział w sondzie! Skomentuj!
POLECAMY:
-> NOWE JAWORZNICKIE FORUM, PODYSKUTUJ!
-> WSZYSTKIE IMPREZY W JAWORZNIE - KALENDARZ!
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
