MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Śląsk Świętochłowice - Ciężkowianka Jaworzno 3:0

Zbyszek Anioł
sxc.hu
Piłkarze Ciężkowianki Jaworzno nie zrobili kolejnego kroku do awansu. W meczu wyjazdowym ze Śląskiem Świętochłowice przegrali wysoko i zasłużenie 0:3.

Od początku spotkania gospodarze mieli inicjatywę i atakowali bramkę graczy z Jaworzna, którzy pojechali do Świętochłowic osłabieni kadrowo. Już w ósmej minucie miejscowi stworzyli sobie pierwszą okazję na gola, ale przez niezdecydowanie dwójki napastników nie wyszli na prowadzenie. Pierwszy kwadrans upłynął pod znakiem chaotycznej gry z obu stron i szybciej sytuację opanowali świętochłowiczanie. Mimo tego bliżej pierwszej bramki byli jednak jaworznianie, tyle że po indywidualnej akcji lewą stroną piłkę obok słupa posłał Jarzynka.

Po półgodzinie sporo szczęścia miała z kolei Ciężkowianka, bo Śląsk trafił w słupek. Po pięciu minutach gospodarze osiągnęli swój cel i wyszli na prowadzenie. Przy kontrze fatalnie zachowali się defensorzy Ciężkowianki, gdyż zostali łatwo wyprzedzeni przez Marcina Fruehmarka, który w konsekwencji wywalczył rzut karny. Do piłki podszedł Tomasz Spyra i dał Śląskowi prowadzenie. Cztery minuty przed przerwą świętochłowiczanie ponownie wyprowadzili kontrę i było już 2:0. Znowu goście dali ograć się Fruehmarkowi, który tym razem wyłożył piłkę Patyrkowi Jurczyńskiemu, a ten dołożył tylko nogę i dopełnił formalności.

Tuż po rozpoczęciu drugiej połowy marzenie Ciężkowianki o wywiezieniu choćby punkty prysły wraz z następnym szkolnym błędem obrońców. I raz jeszcze ograł ich Fruehmark, który przez nikogo nie kryty spokojnie ustalił wynik na 3:0 dla Śląska. Piłkarze z Jaworzna w drugiej połowie kilka razy zagrozili jeszcze bramce rywali, ale ani razu nie potrafili wykończyć skutecznie akcji. I trzeba przyznać, że przegrali w pełni zasłużenie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Grosicki kończy karierę, Polacy przed Francją czyli STUDIO EURO odc.5

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto