Siostra Maria Amabilis Gliniecka ze zgromadzenia Sióstr Małych Misjonarek Miłosierdzia (siostry orionistki) opowiadała jaworznianom o życiu mieszkańców Kenii. Mówiła o ciężkim losie osób z tak zwanych dołów społecznych, szczególnie dzieci, o wszechobecnej biedzie i głodzie.
Laare, mała wioska, leży w centralnej Kenii. Mieszkańcy wioski ciągle żyją w głęboko zakorzenionej tradycji plemiennej. Uznają wielożeństwo i, według plemiennej tradycji, to kobieta ma utrzymywać dom i wyżywić dzieci, a nie mężczyzna.
Siostra Amabilis podczas spotkań z jaworznianami przytaczała szereg chwytających za serce historii i przedstawiała na zdjęciach dzieci, którymi się opiekowała.
- One potrzebują naszej pomocy, modlitwy i wsparcia pieniężnego rzeczowego - wyjaśnia siostra Amabilis. - Zachęcam Polaków do wzięcia któregoś z dzieci w tzw. adopcję na odległość dzieci z Kenii z wioski Laare.
Projekt polega na wpłacaniu co miesiąc kwoty 60 złotych, aby wesprzeć konkretne dziecko, które jest sierotą lub którego rodzice są w bardzo trudnej sytuacji materialnej i życiowej. Ale każda nawet najmniejsza kwota zadeklarowana od darczyńcy jest dla naszych afrykańskich dzieci bezcennym darem - dodaje.
Darczyńca zapewnia swojemu podopiecznemu wyżywienie, ubrania, dodatkowe lekarstwa, edukację i daje dziecku realną możliwość wyjścia z kręgu biedy i ubóstwa. Duchową adopcję mogą podjąć rodziny, osoby indywidualne, grupy osób (np. wspólnoty, klasy szkolne), firmy i instytucje.
Aby podjąć się zadania, należy wypełnić formularz zgłoszeniowy, a wcześniej skontaktować się z siostrami orionistkami pocztą mejlową na adres adopcjalaare@ czynmydobro.pl.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?