Prezydent Silbert odpowiada na pytania internautów

Kiedy Jaworzno będzie miało prawdziwy rynek, a nie niewykorzystany plac w centrum miasta, który nawet nie przypomina rynku?
Modernizacja jaworznickiego rynku to jedno z priorytetowych zadań obecnej kadencji. Wykonaliśmy już sporo prac remontowych wokół placu. Życzyłbym sobie, aby przebudowa rynku rozpoczęła się jak najszybciej, ale jest to uzależnione przede wszystkim od naszych możliwości finansowych. To ogromnie kosztowne przedsięwzięcie dlatego też postanowiliśmy ubiegać się o dofinansowanie z zewnątrz. Złożyliśmy odpowiedni wniosek i czekamy na rozstrzygnięcie. Mam nadzieję, że podtrzymamy dobrą skuteczność w pozyskiwaniu środków zewnętrznych. Jaworzno i jaworznianie zasługują na rynek z prawdziwego zdarzenia, miejsce, gdzie można przyjemnie i bezpiecznie spędzić wolny czas więc z pewnością z realizacji tego zadania nie zrezygnujemy.

W Jaworznie miał powstać Central Park dla dzieci, a powstał zwykły plac zabaw. Dlaczego tak się stało?
Na realizację tego przedsięwzięcia już dwukrotnie ogłaszany był przetarg, jednak w obu przypadkach nie przyniósł rozstrzygnięcia. W pierwszym postępowaniu przetargowym nie zgłosiła się żadna firma, natomiast w drugim - zaproponowana przez potencjalnego wykonawcę cena przekraczała kwotę zabezpieczoną na to zadanie w budżecie. Z tego też powodu postanowiliśmy skorygować plany dotyczące tego miejsca. Uznano, że dobrym rozwiązaniem będzie budowa placu rekreacyjno-wypoczynkowego. Zadania podjął się Miejski Zarząd Nieruchomości Komunalnych.

Jestem bezrobotny, chcę pracować w kopalni, a przez pana prezydenta kopalnia Niwka nie działa. Jaką pracę da pan w zamian bezrobotnym z Jaworzna?
Wznowienie wydobycia w kopalni Niwka Modrzejów niesie za sobą poważne ryzyko wystąpienia szkód górniczych na terenie Jaworzna. W 90 proc. węgiel byłby wydobywany z pokładów znajdujących się na terenie naszego miasta, mimo że firma ma swoją siedzibę w Sosnowcu. Jako prezydent Jaworzna w pierwszej kolejności czuję się w obowiązku zadbania o to, aby w wyniku wznowienia działalności kopalni nie ucierpieli jaworznianie. Eksploatacja może doprowadzić do powstawania szkód na powierzchni. Mowa tu głównie o domostwach prywatnych, które były budowane bez odpowiednich wzmocnień. Kopanie węgla może doprowadzić do tego, że będą one najnormalniej w świecie pękać. A teren przewidziany pod eksploatację zajmuje znaczną część osiedli mieszkaniowych. Nie chcemy dopuścić, aby na skutek wydobycia cierpieli mieszkańcy zwłaszcza, że firma na odszkodowania z tytułu szkód górniczych przywidziała stosunkowo niewielką kwotę.

Pan prezydent spotykał się z ludźmi w dzielnicach i osiedlach, a dlaczego nie spotkał się z mieszkańcami ul. Gwarków odnośnie uciążliwości tam panujących?
Nigdy nie zdarzyło się, aby prezydent miasta odmówił spotkania z mieszkańcami poszczególnych dzielnic. Warto jednak pamiętać o tym, że spotkania takie organizowane są przez radnych, bądź też grupę mieszkańców, zaintere-sowanych sprawami danego osiedla czy dzielnicy. Prezydent występuje na takich spotkaniach nie w roli gospodarza, ale gościa, który szczegółowo omawia sprawy dzielnicy, przedstawia plan działań na najbliższe miesiące i odpowiada na pytania mieszkańców. Gdyby mieszkańcy bloków przy ul. Gwarków zorganizowaliby takie spotkanie, z pewnością wziąłbym w nim udział. Uważam, że osoby, które chcą się spotkać i porozmawiać o swoich problemach mają do mnie swobodny i bezpośredni dostęp. W każdy czwartek od godz. 15.00 w głównym budynku Urzędu Miejskiego jestem do ich dyspozycji.