Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Natalia Jankowksa Urant: wystawa obrazów malowanych kawą i młynków wojkowiczanina [ZDJĘCIA]

Anna Zielonka
„Kawa z mleczkiem? Czemu nie! Unikatowa sztuka ekologiczna” - tak brzmi tytuł wystawy obrazów Natalii Jankowskiej-Urant. Ekspozycję prac utalentowanej jaworznianki można obejrzeć w galerii Miejskiej Biblioteki Publicznej. Wernisaż wystawy odbył się w zeszły piątek. Zainteresowanie było tak duże, że hol książnicy po prostu pękał w szwach.

Jaworznianka zaprezentowała kilkadziesiąt prac. Są to zarówno obrazy olejne, jak i te malowane kawą, herbatą, kakao, czekoladą, a nawet cynamonem. Właśnie dzięki nim pani Natalia zyskała tak duży rozgłos na arenie ogólnopolskiej. Jej prace pokazywano nawet w Teleexpressie.

- Do malowania używam kawy od różnych producentów, polskich i zagranicznych - przyznała w rozmowie z nami. Kawy, których używa mają różne odcienie. Wśród herbat są zarówno czarne i zielone, jak i owocowe warianty.

Na obrazach jaworznianki, nierzadko balansujących na pograniczu realizmu i abstrakcji, możemy zobaczyć przede wszystkim krajobrazy, przyrodę i różne postacie. Artystka maluje też akty.

Pani Natalia działa na wielu polach. Jest absolwentką Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Śląskiego, Architektury Wnętrz Centrum Nauki i Biznesu w Katowicach i Podstawowej Szkoły Muzycznej w Jaworznie. Należy do Stowarzyszenia Twórców Kultury, którego jest wiceprezeską.

Jak przyznała nam w jednym z poprzednich wywiadów, malarstwem interesuje się od dzieciństwa, ale z taką bardziej profesjonalną sztuką ma kontakt od kilku lat, dzięki Jackowi Gąsiorowi z Centrum Kultury-Teatru Sztuk. To on pomógł jej rozwinąć warsztat malarski. Zdobyła nagrody w trzech międzynarodowych konkursach plastycznych i dziewięciu ogólnopolskich. Jej obraz trafił na jedną ze ścian w Parlamencie Europejskim.

Razem z wystawą prac pani Natalii, w bibliotece można zobaczyć też bogaty zbiór młynków do kawy i pieprzu kolekcjonera z Wojkowic, Zbigniewa Niedbały. Mieszkaniec powiatu będzińskiego ma w swojej kolekcji ponad 1,5 tys. eksponatów. Zbiera je od ponad 20 lat i ma nawet takie, które pochodzą z rożnych stron wiata. Najstarszy powstał w XIX wieku. Wśród eksponatów są zarówno młynki drewniane, jak i alabastrowe, porcelanowe, z ebonitu, kryształu i francuskie plastikowe z lat 30.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto