Najniebezpieczniejsze skrzyżowanie w Jaworznie [WIDEO + SONDA]

Jedno z kilku problematycznych skrzyżowań to skrzyżowanie ulicy Kolejowej z Rzemieślniczą. W tym miejscu jest wyjazd z Trasy Śródmiejskiej. Samochody jadące z czterech stron mają obowiązek ustąpić pierwszeństwa przejazdu innym pojazdom. Kierowcy, jadący z ulicy Rzemieślniczej i od Trasy Śródmiejskiej napotykają znak stop. Oznakowanie jednak w niczym nie pomaga. Kierowcy się mylą, wymuszają pierwszeństwo, nie patrzą na to, czy w ich stronę zbliża się jakieś inne auto.
- Ten typ oznakowania zazwyczaj jest stosowany na Zachodzie. Tymczasem Polscy kierowcy jeżdżą na pamięć i nie stosują się do przepisów - mówi Szymon Szczygieł, kierowca z Jaworzna.

Na tym skrzyżowaniu w minioną niedzielę zderzyły się z sobą volkswagen polo i fiat punto. 49-letni katowiczanin nie ustąpił pierwszeństwa mieszkańcowi Jaworzna. Dwa tygodnie wcześniej w tym samym miejscu zderzyły się trzy inne auta.

- Ucierpiała jedna osoba, która trafiła do szpitala na obserwację. Strażacy zabezpieczyli uszkodzone pojazdy i zneutralizowali płyny eksploatacyjne, które wyciekły z rozbitych samochodów - mówi Andrzej Filipczak, rzecznik Państwowej Straży Pożarnej w Jaworznie.

Drogowy karambol przydarzył się też w ubiegłym tygodniu na skrzyżowaniu Grunwaldzkiej i Szczakowskiej. Dobiło tam do siebie aż pięć samochodów osobowych. Przyczyną kolizji w tamtym miejscu był brak lewoskrętu dla kierowców skręcających z Grunwaldzkiej w Szczakowską. Przez to wszystko kierowcy muszą poczekać, aż przejadą samochody z naprzeciwka, które jadą prosto od strony Leopoldu w kierunku Osiedla Stałego.

- Do fatalnej w skutkach stłuczki doprowadziła kobieta. Nie ustąpiła pierwszeństwa kierowcy, który jechał prosto i skręciła w ulicę Szczakowską. - mówi Tomasz Obarski, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie.

Na Grunwaldzkiej powstał niewielki korek. Przystanął m.in. kierowca lancii i kierowca forda. W porę nie wyhamował jednak kolejny samochód i dobił do stojących aut, które zaczęły uderzać jedne w drugie. Problem z brakiem lewoskrętu mają też kierowcy na skrzyżowaniu Trasy Śródmiejskiej z ulicą Olszewskiego. Do kolizji dochodzi tam często.

Na szczęście w przyszłym roku urzędnicy z Urzędu Miejskiego w Jaworznie planują przebudowę skrzyżowania Szczakowskiej i Grunwaldzkiej. Powstanie tam w końcu lewoskręt z prawdziwego zdarzenia. Wtedy kierowcy skręcający w lewo nie będą już blokowali całej jezdni w jednym kierunku.
Budowy dodatkowego pasa urzędnicy nie przewidują jednak na skrzyżowaniu Olszewskiego z TŚ.