Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miejscowe podtopienia

Anna Zielonka
Nad brzegiem Przemszy, na granicy z Maczkami, strażacy usuwali powalone drzewa. Most na Przemszy był zablokowany przez dwie godziny
Nad brzegiem Przemszy, na granicy z Maczkami, strażacy usuwali powalone drzewa. Most na Przemszy był zablokowany przez dwie godziny fot. Anna Zielonka
Przemsza i Kozi Bród groziły wylaniem. W Ciężkowicach wylał Łużnik. Mieszkańcy Jaworzna obawiali się o swój dobytek. Zalało piwnice.

Ulewne deszcze doprowadziły do podtopień również w Jaworznie. Na początku tygodnia jaworznicki prezydent ogłosił stan zagrożenia powodziowego. Jednostki straży pożarnej wyjeżdżały w teren ponad sto razy.

- Długotrwałe i ciągłe opady deszczu spowodowały, że poziom rzek, także w Jaworznie, bardzo wzrósł. W związku z podniesionymi stanami wód na Przemszy, Kozim Brodzie i Łużniku w miniony poniedziałek wprowadzony został w mieście stan pogotowia powodziowego - wyjaśnia Bartosz Nowak z Wydziału Zarządzania Kryzysowego i Ochrony Ludności.

Od poniedziałku strażacy otrzymywali zgłoszenia od mieszkańców Jaworzna, którym woda zalała posesje. Wysoki poziom rzek zagrażał dzielnicom Jeleń i Szczakowa. Najgorzej mieli mieszkańcy Ciężkowic, gdzie pod posesje domów podeszła woda z Łużnika. Ciężkowianom woda zalała piwnice.

- Wraz z innymi domownikami musieliśmy ratować sprzęty, które po prostu pływały. Zalane były też ogródki i osiedlowe drogi. Suchą nogą nie dało się przejść nawet do sklepu - mówi Justyna Wiernek, mieszkanka Ciężkowic.

Strażacy na bieżąco wypompowywali wodę z zalanych piwnic oraz posesji prywatnych i instytucji publicznych na terenie całego miasta. Woda nie była jednak wybierana ze wszystkich piwnic.

- Tłumaczyliśmy mieszkańcom, że to na razie nie ma sensu, bo w miejsce usuniętej wody, pojawi się nowa. Trzeba poczekać na koniec deszczów - mówi Adam Rusek, komendant Państwowej Straży Pożarnej w Jaworznie. Wzdłuż brzegu Łużnika strażacy układali worki z piaskiem. Dzięki temu uratowali sytuację. Workami obłożono też teren przy rzece Kozi Bród, która płynie przez Szczakową. Właśnie na tej rzece strażacy z Jaworzna podnosili kładkę dla pieszych.

- Tam od zawsze występowały problemy z gałęziami i innymi przeszkadzającymi obiektami, które zatykały otwór pod tym mostem. Jeśli i tym razem doszłoby do takiej sytuacji, zatkany most mógłby stanowić tamę, która nie przepuszczałaby wody. Mogłoby dojść do wylania się rzeki - tłumaczy Adam Rusek.

Strażacy podnieśli konstrukcję mostu o około 70 cm. Usuwali też powalone drzewa. Do takiej sytuacji doszło np. na brzegu Przemszy, na granicy Jaworzna i Maczek, gdzie do rzeki zwaliło się drzewo. Most na Przemszy był zablokowany przez dwie godziny.

Oprócz interwencji straży pożarnej i centrum zarządzania kryzysowego, do pomocy przyłączyły się też Miejski Zarząd Dróg i Mostów oraz Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji. Pracownicy obu spółek prowadzili prace zapobiegające zalewaniu ulic oraz posesji.

- Obawialiśmy się, że w związku z upuszczaniem nadmiarów wody ze zbiorników retencyjnych w Przeczycach i Świerklańcu dodatkowo wzrośnie stan wody w Przemszy. Na szczęście w tym czasie nie odnotowano zwiększonego przyboru wody. Na wszelki wypadek podjęliśmy jednak działania przygotowawcze do przeprowadzenia ewakuacji ludności - tłumaczy Bartosz Nowak.

W środę sytuacja powodziowa w mieście została opanowana. Stan wód w rzekach obniżył się.

- Ale trzeba pamiętać, że ciągle silny nurt wody jest niebezpieczny, szczególnie dla małych dzieci. Najlepiej nie zapuszczać się na tereny położone blisko rzeki - mówi Adam Rusek.

Na razie miastu nie zagrażają powodzie i ewakuacja. Nie oznacza to jednak, że zagrożenie powodzią minęło. Strażacy spodziewają się powrotu deszczu, dlatego przez cały czas trzymają rękę na pulsie.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto