- Odbiór techniczny wykazał niezgodności ze specyfikacją istotnych warunków zamówienia. Wśród usterek znalazły się m.in. wycieki płynów eksploatacyjnych, źle działający system audiowizualny wewnątrz pojazdu, nieestetycznie zamontowane i wykonane niektóre elementy wnętrza - tłumaczy Marcin Chomitowski, rzecznik prasowy PKM Jaworzno. Niedociągnięcia ma naprawić firma Solbus. Dopiero po ich usunięciu, pracownicy jaworznickiego przewoźnika przeprowadzą ponowny przegląd.
- Jeżeli wszystko będzie w porządku, wprowadzimy je do użytku - dodaje Chomitowski. Pracownicy PKM-u dodają jednak, że opóźnienia i poprawki zdarzają się często w przypadku różnych zamówień. Tak było również, gdy do Jaworzna przyjechały MAN-y i scanie. Podobna sytuacja ma zwykle miejsce również w innych miastach i w przypadku innych producentów autobusów. - Autobusy są specyficznymi pojazdami, które produkuje się na indywidualne zamówienie.
Autobusy są dostosowywane do wymagań przewoźnika, który zamawia dany pojazd. Domaga się np., aby producent dokonał pewnych zmian i zainstalował różne dodatkowe udogodnienia, np. kasowniki na elektroniczne bilety czy system informacji głosowej. Gdy pojazd przyjedzie do zajezdni, jest poddawany ocenie. Jeśli wszystko zgadza się z umową, zamówienie zostaje przyjęte. Jeśli się nie zgadza, producent musi wnieść poprawki - tłumaczy Chomitowski.
Pięć solbusów, dziesięć MAN-ów i piętnaście scanii jaworznickie przedsiębiorstwo kupiło za unijną dotację. Wszystkie pojazdy do Jaworzna miały dojechać do 15 listopada. Tak stało się z MAN-ami i scaniami.
Tymczasem firma solbus przysłała tylko jeden z pięciu autobusów. Cztery pozostałe przyjechały dopiero w 25 listopada. Za opóźnienia prawdopodobnie producent dostanie karę finansową.
- Naliczymy je zgodnie z zapisami zawartymi w umowie. Do ich egzekwowania przystąpimy po zakończeniu procedury odbioru pojazdów - tłumaczy Chomitowski.
Dodaje, że w interesie PKM Jaworzno i pasażerów jest odebranie pojazdów w 100 proc. sprawnych i zgodnych z zamówieniem. - Nie dopuścimy ich do użytku, jeżeli nie będą spełniały naszych oczekiwań.
Nowe autobusy podobają się jaworznianom.
- Nie można pomylić przystanku, bo uprzejmy męski głos podaje nazwę najbliższego postoju - mówi Jerzy Janas z Polskiego Związek Niewidomych Koło w Jaworznie.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?