Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jaworzno: pielgrzymka traktorkami do Lisieux we Francji jest już w Niemczech [ZDJĘCIA]

Anna Zielonka
Nocują w kolorowych przyczepach. W dzień pokonują kolejne kilometry tarktorkami do koszenia trawy i rowerami, inni idą pieszo. Pielgrzymi ze Wspólnoty Betlejem z Jaworzna podążają do Lisieux, gdzie urodziła się św. Teresa od Dzieciątka Jezus. Ci zmotoryzowani są w Niemczech.

W sumie mają do pokonania 1,6 tys. km. Przypomnijmy. Pielgrzymka składa się z dwóch grup. Pierwsza, piesza, wystartowała wcześniej, druga wyruszyła na traktorkach i rowerach 21 sierpnia.

Mieszkańców Betlejem zainspirował oparty na faktach film „Prosta historia” Davida Lyncha. Jej bohaterem jest Alvin, który jedzie kosiarką do brata, aby się z nim pogodzić. Jaworznicka pielgrzymka nosi hasło „Droga Pojednania”. Obie grupy spotkają się w Paryżu. Zamierzają dotrzeć do Lisieux ok. 27 września. Patronat honorowy nad pielgrzymką traktorkami objął sam David Lynch, który zlecił też nakręcenie filmu dokumentalnego o pątnikach z Jaworzna.

Pielgrzymi podróżują bocznym drogami, zatrzymują się w różnych miejscowościach, zaprzyjaźniają z miejscową ludnością. Razem z nią oglądają "Prostą historię" i o godz. 21.00 rozpoczynają medytację, która w obliczu Boga ma skłonić do zastanowienia się nad własnym życiem.

Oto wczorajsza informacja na facebookowym profilu Wspólnoty Betlejem, dotycząca pielgrzymów pieszych:
Kochani, nasi piechurzy, którzy wyruszyli 1 sierpnia do Lisieux dotarli do Carlsbergu, miejscowości za Manheim, związanej z twórcą Oaz - ks. Blachnickim. Radzą sobie dzielnie, niestety ks. Paweł musi w Carlsbergu zakończyć swoją pielgrzymkę z powodów zdrowotnych. Nawalił mu kręgosłup i lekarz kategorycznie zabronił iść dalej. Bardzo Mu jesteśmy wdzięczni za miesięczne przewodzenie naszej pieszej ekipie z Betlejem. Myślę, że bez Jego gotowości wyruszenia w drogę nie doszłoby wogóle do tej pieszej pielgrzymki. Ks.Pawłowi dziękujemy również za troskę i duchowe przewodnictwo w modlitwie na trasie. Życzymy Mu szybkiego powrotu do zdrowia.
Zastanawialiśmy się co z dalszym pielgrzymowaniem naszej czwórki...Pozwólcie, że podzielimy się z Wami SMS-em, który przysłał Marek, jeden z piechurów do ks. Mirka. Wyruszyliśmy się....
"Szczęść Boże, witam księdza Mirka :) Tu Marek Marzec. My jesteśmy gotowi iść dalej tym bardziej chcemy pokazać że to szlachetny cel i że jesteśmy coś warci. Takie nasze wspólne zdanie. Czekamy na rozkaz wymarszu księdza generała :) Pozdrawiamy wszystkich z Panem Bogiem".
Ks.Mirek odpisał: " I to mi się podoba. Dla takiej armii warto żyć! Wymarsz jutro rano! Czekać na dalsze rozkazy :) "
W galerii kilkanaście zdjęć naszych piechurów zrobionych podczas odwiedzin Ani, Izy i Boba Pająka. Byli u piechurów w Niemczech, byli u traktorzystów i rowerzystów w Pradze...
Dziękujemy za wizytę i posiłki

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto