Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jaworzno - miasto, gdzie symbolicznie spotkały się dwa totalitaryzmy. 23 sierpnia Europejskim Dniem Pamięci Ofiar Stalinizmu i Nazizmu

oprac. Aneta Kasprzyk
Upamiętnienie ofiar stalinizmu w jaworznickim obozie pracy oddano na pomniku poświęconym ich pamięci, na symbolicznej Inskrypcji w trzech językach: polskim, ukraińskim i niemieckim.
Upamiętnienie ofiar stalinizmu w jaworznickim obozie pracy oddano na pomniku poświęconym ich pamięci, na symbolicznej Inskrypcji w trzech językach: polskim, ukraińskim i niemieckim. wikipedia.org

23 sierpnia jest Europejskim Dniem Pamięci Ofiar Stalinizmu i Nazizmu, ustanowionym w 2008 r. przez Parlament Europejski. Święto znane jest także jako Międzynarodowy Dzień Czarnej Wstążki. W Jaworznie istnieje obiekt, którego ściany pamiętają represje obydwu totalitarnych reżimów. Mowa o budynku byłego obozu najpierw niemieckiego, a potem obozu i więzienia przejętego na potrzeby ustroju stalinowskiego.

Symboliczne zetknięcie nazizmu i hitleryzmu w jaworznickim obozie

Często porównuje się ze sobą obydwa systemy totalitarne. W Jaworznie totalitaryzmy te "spotkały się" w jednym miejscu. Centralny Obóz Pracy w Jaworznie rozpoczął działalność w lutym 1945 r. w miejscu zbudowanego przez Niemców obozu pracy w Jaworznie, do którego transportowano więźniów z pobliskiego Auschwitz. Po okupantach niemieckich pozostał obiekt składający się z 15 drewnianych baraków i innych zabudowań, otoczony drutem kolczastym, podpiętym do wysokiego napięcia. Według prof. Ryszarda Terleckiego „Jaworzno to miejsce symbolicznego spotkania hitleryzmu i komunizmu. W 1945 roku komuniści przejęli filię hitlerowskiego obozu Neu Dachs (…). Polskich, angielskich i rosyjskich więźniów zastąpili więźniowie niemieccy, ukraińscy i polscy”.
Obóz w Jaworznie stanowi jedną z najbardziej ponurych kart historii okresu stalinowskiego. Większość więźniów Jaworzna stanowili młodzi żołnierze i działacze podziemia antykomunistycznego po 1944 r. Władze komunistyczne poza długoletnim więzieniem postanowiły zastosować wobec nich eksperyment społeczny, którego celem było stworzenie nowego człowieka. Byli więźniowie opowiadają, że przez wspomnienia stosowanych w nim "metod resocjalizacji" wielu z nich nie udało się w pełni wyzwolić z traumy Jaworzna.

Blokowi zamiast kapo

W Jaworznickim obozie istniała funkcja porównywana do niemieckich kapo.

- Nazywano ich „gońcami” albo „blokowymi”. W zamian za nadzór nad pozostałymi więźniami, zwalniano ich z prac fizycznych, otrzymywali lepszą żywność i odzież. Więźniami obozu początkowo byli volksdeutsche, Ukraińcy, Łemkowie i przedstawiciele innych narodowości, których wykorzystywano do pracy w śląskich kopalniach i innych zakładach przemysłowych. Potem byli to więźniowie polityczni, działacze podziemia antykomunistycznego - opowiada Adrian Rams, historyk i muzeolog, kustosz Muzeum Miasta Jaworzna.

Obóz zamieniony na więzienie i pseudonaukowe metody Makarenki

W 1949 roku, w miejsce obozu dla internowanych i jeńców, utworzono więzienie dla młodocianych. Miało być tzw. „więzieniem progresywnym” opartym na metodach sowieckiego pseudonaukowca Antona Makarenki, twórcy systemu kolektywnego wychowania poprzez pracę. Naprawdę zmuszano więźniów do niewolniczej pracy, byli poniżani przez strażników i żołnierzy Korpusu Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Bezpieka często inscenizowała ich przemarsz w mundurach niemieckich, co sprawiało, że miejscowa ludność obrzucała ich kamieniami i obelgami. Uczestnikom tych zgromadzeń wypłacano nawet wynagrodzenia. Także warunki obozowego życia przypominały te z niemieckich obozów koncentracyjnych. Nie stosowano jedynie masowej eksterminacji więźniów. Jednak nierzadko strzelano do śpiących po pracy więźniów.

- Szczególnie złą sławą wśród więźniów „cieszył się” pełniący przez kilka miesięcy funkcję naczelnika sadystyczny funkcjonariusz bezpieki Samuel Morel. Przez większość okresu PRL historia więzienia w Jaworznie była zakłamywana - wyjaśnia Rams.

Więzienie w Jaworznie zlikwidowano w okresie odwilży w 1956 r. Przyczyny likwidacji nie są do końca jasne. Najprawdopodobniej znajdowało się ono zbyt blisko szlaków komunikacyjnych, które ułatwiały ucieczkę w wypadku masowego buntu. Po "odwilży" większość byłych więźniów wcielono do zasadniczej służby wojskowej w batalionach górniczych, w których pracowali w skrajnie niebezpiecznych warunkach, w kopalniach węgla kamiennego. Do dzisiaj nie jest znana dokładna liczba ofiar obozu i więzienia w Jaworznie.

Film dokumentalny i pomnik ofiar

Warunki obozu pracy w Jaworznie obrazuje nakręcony w 2014 roku film dokumentalny „Obóz II totalitaryzmów”. W produkcji prezentowane są unikatowe dokumenty i fotografie oraz fragmenty wywiadów z byłymi więźniami.
Do dzisiaj istnieje wiele białych plam dotyczących historii jaworznickiego obozu, np. nie wyjaśniono w jaki sposób informacje o buncie w Jaworznie natychmiastowo dotarły do Radia Wolna Europa lub szczegółów planu MON, dot. wysłania więźniów jako „mięsa armatniego” na front wojny koreańskiej.
Przy głównej trasie przebiegającej przez Jaworzno, na terenie Osiedla Stałego, w dzielnicy gdzie znajdował się obóz, posadowiono pomnik stanowiący zbiorowy grób ofiar hitleryzmu. Pochowano w nim 42 więźniów niemieckiego obozu „Neu – Dachs”, filii obozu KL Auschwitz, zamordowanych w dniu ewakuacji, 17 stycznia 1945 roku. Stoi tu również pomnik upamiętniający więźniów politycznych, osadzonych w więzieniu dla młodocianych. Upamiętnienie ofiar stalinizmu w jaworznickim obozie pracy oddano na symbolicznej Inskrypcji na pomniku poświęconym ich pamięci. Napis w trzech językach, polskim, ukraińskim i niemieckim, głosi: "Pamięci Polaków, Ukraińców, Niemców, tych wszystkich, którzy cierpieli tu niewinnie, jako ofiary terroru komunistycznego, więzionych, zamordowanych, zmarłych w latach 1945-1956 w Centralnym Obozie Pracy w Jaworznie w hołdzie potomni".

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto