Spłonął niemal doszczętnie w nocy z poniedziałku na wtorek, ale na razie nie są jeszcze znane przyczyny pożaru. W budynku przebywała dwójka dzieci. Rodzice byli w tym czasie w pracy, na nocnej zmianie. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Oprócz strażaków interweniowało pogotowie energetyczne, które odcięło dopływ prądu.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?