Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jaworzniccy dzielnicowi uratowali życie niedoszłemu samobójcy. 44-latek trafił do szpitala

Aneta Kasprzyk
Aneta Kasprzyk
Policjanci z jaworznickiej komendy nie dopuścili do popełnienia samobójstwa przez 44-letniego mężczyznę. Jaworznianin, będący w złym stanie psychicznym, zamknął się we własnym samochodzie, krzycząc, że odbierze sobie życie. Zdążył kilkukrotnie owinąć wokół szyi sznurek, tworząc duszącą pętlę.
Policjanci z jaworznickiej komendy nie dopuścili do popełnienia samobójstwa przez 44-letniego mężczyznę. Jaworznianin, będący w złym stanie psychicznym, zamknął się we własnym samochodzie, krzycząc, że odbierze sobie życie. Zdążył kilkukrotnie owinąć wokół szyi sznurek, tworząc duszącą pętlę. pixabay
Dwóch dzielnicowych z Jaworzna uratowało życie 44-letniemu mężczyźnie. Niedoszły samobójca zamknięty w samochodzie miał zarzuconą na szyję pętlę. Szybka reakcja policjantów i wezwanie służb medycznych zapobiegło tragedii. Desperat został przewieziony do szpitala.

Błyskawiczna reakcja na niepokojące zgłoszenie oraz profesjonalna interwencja dwóch dzielnicowych jaworznickiej komendy uratowała życie 44-letniemu mężczyźnie. Desperat zamierzał targnąć się na swoje życie.

Pętla na szyi i zamknięty samochód

Policjanci z jaworznickiej komendy nie dopuścili do popełnienia samobójstwa przez 44-letniego mężczyznę. Jaworznianin, będący w złym stanie psychicznym, zamknął się we własnym samochodzie, krzycząc, że odbierze sobie życie. Zdążył kilkukrotnie owinąć wokół szyi sznurek, tworząc duszącą pętlę.

- Do zdarzenia doszło 9 marca, w godzinach wieczornych. Dyżurny jaworznickiej komendy odebrał zgłoszenie, że 44-letni mężczyzna zamknął się w swoim samochodzie, trąbi, ma włączone światła awaryjne i krzyczy z całych sił, że się zabije - informuje sierż. szt. Justyna Wiszowaty, pełniąca obowiązki oficera prasowego w KMP w Jaworznie. - Funkcjonariusze, którzy od razu przyjechali na miejsce, spostrzegli, iż mężczyzna ten miał kilkukrotnie zawinięty sznurek wokół szyi - dodaje.

Szybkie działania dwóch dzielnicowych

Na miejsce zdarzenia przybyło dwóch dzielnicowych Komendy Miejskiej Policji w Jaworznie: asp. Konrad Dranut i mł. asp. Bartosz Wójcicki. Ich natychmiastowa reakcja na sytuację, zapobiegła tragedii i uratowała życie 44-letniemu desperatowi.

- Po otwarciu drzwi od pojazdu, w którym przebywał mężczyzna, policjanci natychmiast przystąpili do odplątania sznurka oraz podjęli czynności udzielenia niezbędnej pierwszej pomocy - relacjonuje Wiszowaty. - O sytuacji funkcjonariusze niezwłocznie poinformowali Zespół Ratownictwa Medycznego, który bardzo szybko zjawił się na miejscu. Dzięki skutecznej interwencji, nie doszło do tragedii, a uratowany mężczyzna trafił pod opiekę lekarzy. Po raz kolejny mundurowi udowodnili, że ludzkie życie jest dla nich największą wartością - podkreśla policjantka.

44-letni mieszkaniec Jaworzna został przewieziony do szpitala i oddany pod specjalistyczną opiekę.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto