Oglądając stare widokówki, uświadamiamy sobie, jak zmieniło się nasze miasto. Gdyby pocztówki wróciły do łask, potrzebny byłby nowy projekt widokówki Jaworzna. Mieszkańcy zgodnie wskazywali, że na takiej kartce koniecznie znaleźć się powinny Gródek i Geosfera. Pojawiły się także inne propozycje.
Szyb kopalni przede wszystkim, bo Jaworzno było miastem górniczym - akcentowała związki z rodzimym przemysłem Barbara. - Ze współczesnych obiektów na pewno Kamieniołom Gródek- dodała.
Na pewno Gródek - wtórował Ryszard Jaworski. - To powinno być coś, co powstało na czymś. Kiedyś kopalnie stały na węglu, Gródek powstał na starym wyrobisku - wyjaśnia swój wybór pan Ryszard.
Centrum nurkowe, Zalew Sosina, Geosfera - wyliczała Małgorzata Kruszwicka. - To dobre przykłady restrukturyzacji - argumentowała podane propozycje Jaworznianka.
Wybór młodszego pokolenia także nie zaskoczył - powtarzały się propozycje Gródka i Geosfery oraz, co chyba nie będzie zaskoczeniem, jeśli chodzi o propozycję młodzieży, centrum handlowe Galena. Wśród typowań znalazł się ponadto Kościół pw. św. Wojciecha i św. Katarzyny. Mieszkańcy chcieliby na pocztówce umieścić także drwala i jawor z jaworznickiego rynku oraz figurę pracujących górników, która znajduje się obok Płaszczki. Pojawiła się ponadto dość zaskakująca propozycja:
- Gołąb, aby pocztówka szybko doleciała; serce - jako symbol uczuć do odbiorcy kartki, a także... wizerunek prezydenta miasta - tak typował jeden z mieszkańców dzielnicy Koźmin.
Czy wydruk widokówek się opłaca?
- Obecnie wydruk widokówek raczej nie ma przełożenia finansowego - wyjaśnił Dariusz Kmiotek z wydawnictwa Dikappa, które na swojej stronie internetowej 1001pocztowek.pl ma w swojej ofercie dawne pocztówki z Jaworzna. - Bycie filokartystą to fajna rzecz, ale boom na zbieranie widokówek był w latach 90. Obecnie tylko z zamiłowania i sentymentu pewnie ktoś takie kartki posiada lub ich poszukuje - zauważył Kmiotek.- W swojej kilkutysięcznej kolekcji mam kilka widokówek z Jaworznem. W Polsce widokówki zaczęto wydawać za czasów zaborów, w Austrii - pod którą znalazło się Jaworzno i w Prusach. To były mniej więcej lata 1896/1897. Wtedy w Sosnowcu działało słynne wydawnictwo Jarmułowicz&Bergman. To była mocno wyspecjalizowana firma, drukującą techniką litograficzną. Mam około 15 takich kartek, to prawdziwe perełki, widokówki bogato zdobione, w stylu secesji - powiedział Kmiotek.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
