Ciężkowianka Jaworzno doskonale radzi sobie na boisku. Pokonała dwóch rywali ZDJĘCIA

Za nami dwie ważne rozgrywki, w których w zeszłym tygodniu udział wzięła Ciężkowianka Jaworzno. 16 sierpnia odbył się mecz Ciężkowianka Jaworzno - Victoria Zalas. Jaworznianie grali na własnym stadionie w Ciężkowicach i odnieśli zwycięstwo. Mecz wygrali 6:0.

Podczas meczu gole trzy gole pod rząd strzelił Mariusz Biel (w tym jednego karnego). Dwa gole strzelił Marcin Psioda (w tym jeden głową) oraz jednego Bartek Molenda.

Potyczka była zacięta. W 30 minucie kontuzji doznał Patryk Jachymek, który został zastąpiony przez Adriana Prażmowskiego.

- Sześciobramkowe wysokie zwycięstwo sprawiło, że po dwóch kolejkach z dorobkiem kompletu 6 punktów oraz przy stosunku bramkowym 11-0 „Ciężkowianka” lideruje w chrzanowskiej klasie „A” - informował Janusz Ciołczyk, prezes LKS Ciężkowianka.

W środę 19 sierpnia odbył się kolejny mecz. Ciężkowianka zmierzyła się w ramach II rundy Pucharu Polski z jednym z czołowych teamów małopolskiej klasy okręgowej Nadwiślaninem Gromiec. Ten pojedynek był ciężki, ale udało się go wygrać.

Pół godziny przed meczem zaczął padać ulewny deszcz. Po pół godzinach gry w Jaworznie jednak zaczęło świecić słońce, co sprawiło, że na trybunach również pojawiło się więcej kibiców.

Pojedynek wygrano 4:3 dla Ciężkowianki Jaworzno. Gole dla Jaworzna strzelili: Mateusz Kominiak (dwa gole), Mateusz Chrząścik oraz Mariusz Biel.

Rozgrywka była naprawdę zacięta. Goście nie chcieli pozwolić Ciężkowiance na przewagę. Na koniec sędzia doliczył jeszcze 5 minut czasu gry. Ciężkowianka prowadziła wtedy 4:3 i udało się jej utrzymać przewagę i tym samym wygrać mecz.

Ciężkowianka po raz trzeci w swojej historii awansowała do półfinału Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu (drugi raz w Chrzanowie, a wcześniej grając w Podokręgu w Sosnowcu)..Spotkanie półfinałowe jest zaplanowane na środę 2 września o godzinie 17 na stadionie w Ciężkowicach, a rywalem będzie kolejny reprezentant małopolskiej „okręgówki” MKS Libiąż.