MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Koło PZW Chemik z Kościana na razie zawodów nie organizuje

Andrzej Rajewicz
Daniel Gidaszewski z jednym ze swoich okazów
Daniel Gidaszewski z jednym ze swoich okazów Arch. Prywatne
O działalności klubu PZW Chemik z Kościana w czasach pandemii koronawirusa a także trwającym sezonie wędkarskim rozmawiamy z Danielem Gidaszewskim, członkiem Zarządu koła PZW CHEMIK w Kościanie i członkiem Kościańskiego Klubu Karpiowego PrideofCarp.

Jak funkcjonuje Pana koło wędkarskie w tym trudnym okresie pandemii koronawirusa ?

Na chwilę obecną koło PZW CHEMIK Kościan wstrzymało organizację wszystkich zawodów do końca czerwca, nie odbyła się również akcja sprzątania brzegów kanału Obry w naszym mieście. Nie odbywają się posiedzenia zarządu koła. Członkowie zarządu są w ciągłym kontakcie telefonicznym. Jedyną osobą czynnie funkcyjną jest skarbnik koła, który przy zachowaniu wszelkich środków ostrożności, rozprowadza składki członkowskie raz w tygodniu. Umożliwiliśmy, również tym wędkarzom, którym termin przyjmowania przez skarbnika opłacania składek nie pasuje, pozostawienie swoich kart w sklepie wędkarskim. Wszelkie decyzje odnośnie organizacji imprez w tym roku będziemy podejmować po odpowiednich komunikatach ze strony rządu jak i zarządu okręgu PZW Poznań.

W związku z faktem, że przez spory czas wędkarze nie mogli uprawiać swojego hobby mówiło się o obniżeniu składek. Co Pan o tym sądzi?

Związku ze wstrzymaniem możliwości opłacania składek przez wędkarzy w kwietniu Zarząd Główny PZW podjął decyzję o zmniejszeniu wpisowego od miesiąca maja z 25 zł do 1 zł. Jeżeli natomiast chodzi o zmniejszenie wysokości opłat to powinno dotyczyć tylko tych członków, którzy wykupili zezwolenia przed wejściem w życie rozporządzenia dot. zakazu wędkowania. Ale takie pytanie należałoby skierować i do ZG PZW jaki i ZO PZW Poznań. Być może powinna być wprowadzona dla tych wędkarzy zniżka na rok 2021 ale jest to moja prywatna opinia.

Gdzie aktualnie wędkują miłośnicy moczenia kija z powiatu kościańskiego i jak Pan póki co ocenia ten sezon?

Najwięcej wędkarzy można zaobserwować na zbiornikach blisko Kościana czyli Wonieść, Jezierzyce i jeziora w gminie Krzywiń.

Sam sezon póki co należy zaliczyć jako umiarkowany. Życie w kołach wędkarskich praktycznie zamarło. Pogoda również nas nie rozpieszczać. Zmienne temperatury utrudniają wędkowanie aczkolwiek są wędkarze, którzy mogą pochwalić się pięknymi okazami.

Działa Pan w PZW, ale także był jednym z pomysłodawców założenia Kościańskiego Klubu Karpiowego PrifeofCarp. Co słuchać w klubie?

Kościański Klub karpiowy PrideofCarp, którego jestem członkiem, na chwilę obecną nie organizuje żadnych imprez czy zawodów. Byliśmy zmuszeni odwołać zawody inauguracyjne sezon w naszym klubie jak i imprezę charytatywną. Podjęliśmy również decyzję, że Charytatywny Piknik Wędkarski zostanie przełożony na przyszły rok. Istotny wpływ, oprócz wirusa, miał fakt, że łowiska prywatne są bardzo oblegane i znalezienie odpowiedniego miejsca i wolnego terminu graniczy z cudem. Klubowicze na chwilę obecną organizują indywidualne wyjazdy na łowiska z zachowaniem ostrożności. W tym tygodniu nasz klubowicz Marcin Zalesiński ustanowił rekord klubowy łowiąc karpia o wadze 21,200 kg. na łowisku Stary Staw koło Środy Wlkp

Rozmawiał Andrzej Rajewicz

od 7 lat
Wideo

Zamach na Roberta Fico. Stan premiera Słowacji jest poważny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na koscian.naszemiasto.pl Nasze Miasto