Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żołnierze wyklęci Jaworzno. Jaworznianie pamiętają. Radny domaga się zmiany nazw ulic

Anna Zielonka
Żołnierze wyklęci Jaworzno. Jaworznianie pamiętają. Radny domaga się zmiany nazw ulic
Żołnierze wyklęci Jaworzno. Jaworznianie pamiętają. Radny domaga się zmiany nazw ulic
Żołnierze wyklęci Jaworzno:Mjr Zygmunt Szendzielarz, gen. August Emil Fieldorf, st. sierż. Mieczysław Dziemieszkiewicz i Danuta Siedzikówna zamiast G. Korczyńskiego, Żukowa, Omturowców. Radny klubu Prawa i Sprawiedliwości, Nikodem Motyka, domaga się zmiany nazw jaworznickich ulic, tak aby zniknęły w nich "wszystkie najbardziej rażące i bezsporne relikty komunistycznej propagandy".

Żołnierze wyklęci Jaworzno. Jaworznianie pamiętają. Radny domaga się zmiany nazw ulic:

Swoją interpelację złożył na ostatniej sesji Rady Miejskiej, a swój apel przekazał na ręce prezydenta Jaworzna, prosząc o zobligowanie Miejskiego Zespołu Nazewnictwa Obiektów Publicznych do przeprowadzenia kompleksowych zmian.

- Wnoszę, aby patronami ulic byli żołnierze zbrojnego podziemia niepodległościowego, którzy ginęli z rąk komunistycznych oprawców - czytamy w interpelacji złożonej przez Nikodema Motykę.

- Sprawa jest oczywista. Nazwy te wciąż utrwalają tezy propagandy politycznej z okresu prowadzonej w okresie PRL indoktrynacji społeczeństwa - przekonuje Nikodem Motyka. - Stanowią wyraz lekceważenia pamięci ofiar totalitaryzmów oraz braku szacunku dla Polaków walczących o wolność - dodaje.

Na pytanie, czy ma świadomość, że takie zmiany łączą się z kosztami dla mieszkańców domów zlokalizowanych przy tych ulicach (wymiana wszelkich dokumentów z wypisanymi na nich adresami), odpowiada, że jest to najczęściej podnoszony argument.

- Ale uważam, że na edukacji, na kształtowaniu świadomości historycznej, nie można oszczędzać - przekonuje radny. - To koszty, które zwrócą się z nawiązką w przyszłych pokoleniach. Trzeba jasno powiedzieć, że okres PRL był okresem haniebnym. Osoby zajmujące uprzywilejowane pozycje, opowiedziały się przeciwko niepodległościowym dążeniom Polaków i podporządkowali się dominacji Związku Sowieckiego. Patologie występujące w ostatnich latach, korupcja, przenikanie grup biznesowych do polityki, wynikały w dużej mierze właśnie z obecności ludzi PRL w strukturach państwa. Takie "standardy" demokratyczne zostały wypracowane w Polsce po okresie transformacji - wyjaśnia dalej Motyka.

W Jaworznie sprawą nazw ulic i innych miejsc zajmuje się Miejski Zespół Nazewnictwa Obiektów Publicznych.

Mieszkańcy Jaworzna wciąż pamiętają

"Cześć i chwała bohaterom!" i "Armia wyklęta - Jaworzno pamięta!". Te i kilka innych haseł wykrzykiwali w minioną niedzielę jaworznianie, wspominający tych, którzy nie ugięli się pod naporem radzieckiej siły. Chodzi o "żołnierzy wyklętych", czyli tych, którzy po wojnie walczyli z sowieckim jarzmem i przez to jarzmo byli prześladowani.

Uroczystości, zorganizowane przez Stowarzyszenie Katolickie "Przyjaźń Jaworznicka, rozpoczęły się mszą św. o godz. 11.30 w parafii pw. Miłosierdzia Bożego na Borach, gdzie okolicznościowe kazanie wygłosił ks. Lucjan Bielas. Po mszy św. wyruszył I Jaworznicki Marsz Pamięci Żołnierzy Wyklętych - ulicami Niemcewicza, Krakowską Grunwaldzką, Pocztową pod Pomnik Niepodległości przy rynku, gdzie o godz. 14.00 władze miasta, harcerze, członkowie stowarzyszeń (m.in. Stowarzyszenia Przyjaźni Armii Krajowej w Bielsku-Białej Oddział w Jaworznie, koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Jaworznie, Stowarzyszenia Młodzi Patrioci, Młodzieży Wszechpolskiej) i inni mieszkańcy Jaworzna złożyli kwiaty. Nie zabrakło też grupy militarnej i kibiców.

W pochodzie jaworznickimi ulicami wzięły udział zarówno starsze, jak i młodsze osoby, a nawet całe rodziny. W sporej grupie maszerujących znalazły się też młode małżeństwa z małymi dziećmi.

- Bardzo się cieszę, że w marszu tak licznie wzięła udział młodzież. Jestem bardzo zbudowany jej uczestnictwem i wzorowym zachowaniem podczas pochodu. Widać, że duch patriotyzmu w Jaworznie nie zamiera - cieszył się Jan Michalik, członek jaworznickiego SPAK-u.

W rękach wielu jaworznian powiewały polskie flagi, niektórzy nieśli duże fotografie z wizerunkami bohaterów, takich jak m.in. sierż. Józef Franczak "Lelek", kpt. Stanisław Sojczyński "Warszyc", rotm. Witold Pilecki, gen. bryg. Emil Fieldorf "Nil" czy Danuta Siedzikówna "Inka". Ich wizerunki zostały ustawione wokół Pomnika Niepodległości. Każdy jaworznianin mógł dokładnie przyjrzeć się bohaterom.

O żołnierzach wyklętych w Jaworznie pamięta się od lat. To właśnie na cześć bohaterów Rada Miejska nazwała ich imieniem jedno z rond. Znajduje się ono na ulicy Rzemieślniczej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto