Droga Współpracy Regionalnej jest przejezdna od grudnia ubiegłego roku. Ma zapewnić dogodne połączenie z autostradą tym kierowcom, którzy jeżdżą z towarem z i do Gminnej Strefy Aktywności Gospodarczej w Jeleniu.
Kierowcy idą jednak na łatwiznę. By wjechać na DWR od strony węzła byczyńskiego, najpierw trzeba nadrobić kilka kilometrów (wjazd na nową drogę znajduje się nie w graniczącej z węzłem byczyńskim dzielnicy Cezarówka, ani w sąsiedniej Byczynie, tylko na Borach, które leżą w pobliżu śródmieścia). Dlatego, aby skrócić sobie trasę, kierowcy TIR-ów jeździli i nadal jeżdżą drogami lokalnymi w Byczynie - mówi Eugeniusz Kosowski, mieszkaniec ulicy Baranowskiego, która przez ciężkie samochody wygląda jak szwajcarski ser. - Natężenie ruchu ostatnio nieco się uspokoiło, ale tiry i tak jeżdżą w nocy. Najgorzej jest, gdy jadą puste, wtedy przyczepy tłuką się o każdą dziurę w nawierzchni drogi. Nie można spać - dodaje jaworznianin.
W ubiegłym tygodniu na kilku byczyńskich ulicach drogowcy zamontowali znaki z ograniczeniem tonażu do 10 ton. - Opracowany przez nas projekt organizacji ruchu wprowadził zakaz wjazdu pojazdów o rzeczywistej masie całkowitej ponad 10 ton na ul. Baranowskiego (odcinek od łącznika z ul. Korczyńskiego) oraz na drogach lokalnych, Leńskiego, Rezedowej, Żytniej i Rewolucjonistów - mówi Nikodem Motyka, rzecznik Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów w Jaworznie.
- To pozwoli zminimalizować ruch pojazdów ciężarowych, który odbywał się po ul. Baranowskiego i drogach przyległych. Wpłynie też na poprawę bezpieczeństwa pieszych oraz zmniejszy degradację nawierzchni dróg w tej dzielnicy - dodaje.
Drogowcy twierdzą, że kierowcy ciężkich samochodów przyzwyczają się do nowych ograniczeń. W tym miejscu ruch na drodze mają obserwować też służby pilnujące porządku w mieście. Jeśli kierowcy tirów nie będą stosować się do znaków, posypią się mandaty. - Ulica Baranowskiego nie jest przystosowana do ruchu ciężkich samochodów. Jest wąska, przylegają do niej domy mieszkalne. Patrole będą sprawdzać, czy kierowcy stosują się do znaków - mówi Wojciech Głowacz, naczelnik Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Jaworznie.
*KATASTROFA KOLEJOWA W SZCZEKOCINACH - RAPORT SPECJALNY DZIENNIKA ZACHODNIEGO
*ŚLĄZACY I KASZUBI WSPÓLNIE CHCĄ WALCZYĆ O UZNANIE MNIEJSZOŚCI ETNICZNEJ
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?