- Dolomity, jak to miejsce nazywają mieszkańcy, znajdują się w Pieczyskach - podkreśla Maciej Kazana. - Do cementowni jest dość łatwy dojazd, ponieważ autobusy przystają pod samymi zakładami dolomitu - dodaje.
Cementownia Jaworzno - Pieczyska w obiektywie Jacka Czyby [ZDJĘCIA]
Nie poleca jednak niedoświadczonym osobom eksploracji cementowni. - Idąc tam, trzeba mieć oczy dookoła głowy. Do niektórych budynków można wejść bez problemu. Ale natrafiliśmy za zagrożenie, gdy wchodziliśmy np. do budynku straży pożarnej zakładów dolomitowych i w podziemia - kontynuuje.
Musieli uważać, aby podłoga nie zapadła się pod nimi. - Obiekt jest bardzo zaniedbany, a od lat wiadomo, że miał być wyburzony. Tak się jednak nie stało - dodaje Kazana. Eksplorowanie cementowni zajęło im około czterech godzin. Drogę eksploracji przygotował Łukasz Zmarzły.
O historii cementowni w Pieczyskach pisaliśmy już nie raz. Warto jednak przypomnieć najważniejsze fakty z okresu jej funkcjonowania.
Cementownia Szczakowa [ZDJĘCIA]. Zobacz jak niszczeje postindustrialne cudo
Wszystko zaczęło się w 1885 roku w austriackim zaborze. Cementownia Szczakowa (bo taką zakład nosił nazwę) powstała z niewielkiej manufaktury, którą założył szczakowski kupiec. Do rozwoju zakładu przyczynili się Austriacy.
Jaworznicki cement trafiał do krajów na całym świecie. Dopiero w czasie II wojny światowej zakład zaczął podupadać. W czasach PRL-u przeżywał kryzys, aż w końcu w 1995 roku ogłoszono jego upadłość.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?