XV Spotkania Teatralne przeszły do historii

W poniedziałek spektaklem "Czapa, czyli śmierć na raty" zakończyły się Spotkania Teatralne. Przez pięć dni Miejskie Centrum Kultury i Sportu zafundowało mieszkańcom prawdziwą ucztę kulturalną. A o tym, że jaworznianie spragnieni są takiej rozrywki najlepiej świadczy fakt, że sala teatralna każdego wieczoru była wypełniona po brzegi.

Hitem były komedie

Dziś można powiedzieć, że hitem tegorocznych Spotkań były dwie komedie - "Scenariusz dla 3 aktorów" Bogusława Schaeffera w wykonaniu artystów Teatru Korez Bogdana Kallusa, Mirosława Neinerta i Dariusza Stacha oraz "Czapa, czyli śmierć na raty" w inscenizacji Mariana Opani, Krzysztofa Kowalewskiego i Stanisława Brudnego. Podczas obu występów publiczność otrzymała solidną dawkę humoru, dzięki której choć na chwilę można było zapomnieć o szarej rzeczywistości. Chętnych na obejrzenie poniedziałkowego spektaklu było tak wielu, że organizatorzy musieli ratować się dodatkowymi dostawkami krzeseł.

Nie zlekceważyli ludzi

Gdy na scenie pojawili się aktorzy, a w ich rękach kartki ze scenariuszem, część widzów zamarła. Początkowo wydawało się, że są one jednym z rekwizytów. Po chwili stało się jednak jasne, że artyści odczytują z nich swoje role.

- Wynikało to oczywiście nie z powodu, że byli nieprzygotowani co niektórzy sugerowali, lecz z samego charakteru sztuki. Było to bowiem przedstawienie w konwencji słuchowiska radiowego - wyjaśnia Marlena Budak, specjalista ds. marketingu MCKiS.

Tradycją Spotkań Teatralnych jest, że w jakiś sposób muszą być związane z naszym miastem. W tym roku stało się to poprzez Zbigniewa Rutkowskiego, który przygotował muzykę i wyreżyserował sobotni wieczór poetycki. Wiersze ks. Jana Twardowskiego w wykonaniu artystów ze Studia Poezji i Piosenki Świetlicy Środowiskowej w Podłężu wytworzyły niezwykle podniosły nastrój. Atmosferę trudno wyrazić słowami - tam po prostu trzeba było być.

zdaniem organizatora

Marlena Budak

Specjalista ds. marketingu MCKiS

W każdym dniu tegorocznych Spotkań Teatralnych mieliśmy do czynienia z inną konwencją spektaklu. W piątek obejrzeliśmy wyśmienitą komedię, w sobotę byliśmy świadkami poezji wysokich lotów, a w niedzielę recital odbył się Stanisławy Celińskiej. Okazało się, że pani Celińska ma wielu fanów wśród jaworznickiej publiczności. Artystce towarzyszyli wspaniali muzycy, tworząc niepowtarzalny klimat. Spotkania Teatralne zakończył spektakl "Czapa, czyli śmierć na raty" w wykonaniu aktorów "z najwyższej półki" - Kowalewskiego, Opani oraz Brudnego. Mamy nadzieję, że również i tym razem trafiliśmy z repertuarem w gusta naszych mieszkańców. Zapraszamy do czynnego udziału w imprezach organizowanych przez Miejskie Centrum Kultury i Sportu, a na Spotkania Teatralne, już za rok!