Wstrząs w kopalni Ziemowit w Lędzinach- 2,6 stopniea w skali Richtera

Wstrząs w kopalni Ziemowit w Lędzinach - 2,6 stopnia w skali Richtera

Epicentrum wstrząsu miało miejsce na ścianie 916 na pokładzie 209. Jak informuje Jolanta Talarczyk, rzeczniczka Wyższego Urzędu Górniczego wpłynęło 16 zgłoszeń od mieszkańców, którzy odczuli wstrząs. Na samej kopalni nie odnotowano strat. - Nie otrzymaliśmy informacji i zniszczeniach pod ziemią - zapewnia. - Wstrząs miał siłę 2,6 stopnia w skali Richtera, dlatego zakwalifikowaliśmy go jako wstrząs wysokoenergetyczny - dodaje

Przypomnijmy, że rejon wstrząsu od września był objęty badaniami WUG, a wykonana ekspertyza z zaleceniami została przekazana zarządowi kopalni. Eksperci WUG mieli wypracować wnioski dotyczące profilaktyki, które posłużą do zmniejszenia uciążliwości oddziaływania kopalń na obiekty znajdujące się na powierzchni.

- Główne zalecenia to, aby nie było zbyt długich przestojów między szychtami, np. Jeśli jest przerwa w eksploatacji przez 2-3 dni, to po wznowieniu wydobycia ten górotwór reaguje aktywniej - przekonuje Talarczyk. - Podobnie jest z intensywnością wydobycia, chodzi o to żeby nie było zbyt dużych różnic, że jednego dnia wydobywa się o kilkadziesiąt ton więcej ze ściany, a drugiego mniej - dodaje.

Z punktu widzenia mieszkańców, najlepiej gdyby na kopalni ruch odbywał się bez przerwy, wówczas ryzyko silnych wstrząsów byłoby najniższe.
- Ale u nas i tak nie jest najgorzej, w Bełchatowie, gdzie wydobywany jest węgiel brunaty siła wstrząsów sięgała nawet 4 stopni w skali Richtera - uspokaja Talarczyk.