Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Jaworznie na rynku odsłonięto pomnik chomika europejskiego. Na pyszczku ma maseczkę. Miasto od lat dba o populację gatunku

Kacper Jurkiewicz
Kacper Jurkiewicz
W Jaworznie odsłonięto nowy pomnik. Na rynku w centrum miasta można podziwiać małego chomika w maseczce na pyszczku. Miasto od lat dba o populacje chomika europejskiego, który jest zagrożonym gatunkiem. Co ciekawe, to nie pierwszy i ostatni pomnik chomika w Jaworznie.

Jaworzno chroni populację chomika europejskiego

Chomiki europejskie to gryzonie, które możemy spotkać m.in. w Jaworznie. Chomik europejski przyszedł do nas od strony Czech przez Bramę Morawską. Te chomiki były wcześniej traktowane jak szkodniki, teraz trzeba je ratować, bo ich populacja jest zagrożona. Polują na nie drapieżniki.

W Jaworznie mogą poczuć się bezpiecznie. Miasto chroni ich populacje. W 2014 roku podpisało list intencyjny z Uniwersytetem im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, a od 2015 roku ruszył program ratowania populacji chomika europejskiego na terenie miasta. W 2016 roku podjęto pierwsze czynne działania, by chronić ten gatunek.

Od piątku 23 października w Jaworznie odbywa się spotkanie Międzynarodowej Grupy Roboczej ds. Chomików, które co roku organizowane jest w innym kraju. Ze względu na pandemię koronawirusa wydarzenie zostało podzielone na dwie części. W piątek odbyła się część polska, w której uczestnicy spotkali się w Muzeum Miasta Jaworzno, a w sobotę i niedzielę odbywać się będzie międzynarodowa konferencja w wersji online z naukowcami i osobami, które zajmują się ochroną tego gatunku.

Pomnik chomika stanął na rynku w Jaworznie

Na zakończenie piątkowej konferencji, jej uczestnicy przyszli na rynek w centrum Jaworzna. Tam odsłonięto malutki pomnik chomika europejskiego. Zwierzak siedzi i pisze piórem na pergaminie. Na twarzy ma maseczkę. To może wydawać się kontrowersyjne.

- Żyjemy teraz w dziwnym czasie. Konferencja była przewidziana na prawie 80 osób. Miały do nas przyjechać osoby, które zajmują się ochroną chomika z aż 12 krajów z trzech różnych kontynentów. Nie udało się przez pandemię. Chomik w maseczce będzie śladem po tej konferencji, po tych dziwnych czasach. Ta maseczka pokazuje nam też jak kruche jest nasze życie i jak ważne jest dbanie o zdrowie - powiedział Marcin Tosza z Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miejskiego w Jaworznie.

Projekt dofinansowany jest ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska. Większość pieniędzy idzie na działania związana z ochroną czynną.

- W każdym projekcie zawsze jest kwestia edukacji. My postawiliśmy właśnie na taką. Ona wbrew pozorom dociera do mieszkańców, jest też duże zainteresowanie mediów, co jest również ważne. Każda pozytywna informacja o chomiku jest dobrą informacją - mówi Marcin Tosza.

Populacja chomików europejskich w Jaworznie jest coraz bardziej liczna

Problem z populacją chomików wykazano podczas badań genetycznych zwierząt.

- Po badaniach genetycznych okazało się, że dochodzi do chowu wsobnego, więc musieliśmy zasilić tę populacje osobnikami z innych obszarów. Na początku mieliśmy osobniki z Czech, później skorzystaliśmy z tych, które są namnażane w ogrodzie zoologicznym w Poznaniu. Obecnie korzystamy z tego źródła. Póki co program działa, jest skuteczny - opowiada Marcin Tosza,

Populacja jest na skraju wyginięcia. W Jaworznie podjęto działania, bo populacja chomików zaczęła drastycznie spadać.

- Obecnie osiągnęliśmy stan, który był w okolicach 2014 roku. Nie możemy powiedzieć, że jest dobrze, ale nie jest już tragicznie. Cały czas musimy podejmować działania. Trudno oszacować, ile chomików jest na terenie Jaworzna, ale nie więcej niż sto - powiedział Tosza.

Zwierzęta te możemy znaleźć na pasach uprawnych pomiędzy dzielnicą Jeziorka a Byczyną. Jeszcze w 2015 roku ich populacje były w okolicach Sadowej Góry oraz obecnej GEOsfery. Dziś już ich tam nie ma, wyginęły.

- Coraz mniej ludzi w naszym mieście zajmuje się rolnictwem, a to ono zapewnia dla chomików europejskich urozmaicone pożywienie. Współpracujemy więc z rolnikami, dzięki czemu ponoszą oni minimalne straty, a zwierzęta otrzymują pożywienie - mówił nam Marcin Tosza.

To nie pierwszy pomnik chomika, który stanął w Jaworznie. Jeden znajduje się już na rynku w dzielnicy Byczyna. Mały chomik z Byczyny ma w dłoni siekierę. Na tych dwóch pomnikach się nie skończy.

- Trzeci pomnik odsłonimy na wiosnę. Nie wiemy jeszcze, jak będzie wyglądać. To kwestia artystyczna - dodaje Tosza.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto