Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trzyminutowy film o szkole z Jaworzna krąży w internecie [WIDEO]

Anna Zielonka
Remigiusz Mróz (pierwszy z lewej) nakręcił film o SP 19.
Remigiusz Mróz (pierwszy z lewej) nakręcił film o SP 19. fot. Anna Zielonka.
Kamera... akcja! Takie słowa niecały miesiąc temu usłyszeli rodzice uczniów Szkoły Podstawowej nr 19 w Jaworznie, która znajduje się w peryferyjnej dzielnicy Jeziorki.

Samodzielnie nakręcili wtedy film promujący szkołę. W ten sposób chcą zachęcić innych mieszkańców Jaworzna, aby posyłali swoje dzieci właśnie do tej placówki. Szkoła jest mała i bardzo kameralna. Chodzi do niej niewiele ponad 100 uczniów. Rodzice obawiają się, że kiedyś ta demografia doprowadzi do wygaśnięcia działalności podstawówki, bo po prostu zabraknie uczniów. Film powstał głównie po to, aby szkoła jednak przetrwała.

- To niejako centrum całej dzielnicy. Tutaj wiele się dzieje. Na szkolne uroczystości przychodzą rodzice i dziadkowie - mówi Mariusz Kuśmierczyk, który wystąpił w filmie promocyjnym. Sam też chodził do tej szkoły. Skończyła ją też jego córka Paulina. Teraz uczy się tu jego 10-letni syn Filip. - To mała, bardzo rodzinna szkoła na uboczu, ale chodzą do niej też dzieci z centrum Jaworzna. Kameralność jest jej zaletą. Niezbyt liczne klasy (około 20 osób) pozwalają na lepszy kontakt nauczyciela z uczniem - dodaje tata Filipa.

Rodzice uważają, że w dzisiejszych czasach szkoły muszą starać się o ucznia, a z "dziewiętnastki" są bardzo zadowoleni. W szkole panuje miła, rodzinna atmosfera, nie ma agresji, wszyscy się znają. Uczniowie odnoszą sukcesy w licznych konkursach.

- Teraz do tej szkoły chodzi moja córka Nikola. Wcześniej posyłałam tu syna Michała. Przepisałam go ze szkoły w Balinie, prawdziwego molocha, w którym z powodu dużej liczby uczniów, dzieci są anonimowe - mówi Marzena Otrębska, która również zagrała w filmiku.

Nakręcił go inny rodzic, Remigiusz Mróz, tata 11-letniego Rafała. Szkołę poleciła mu koleżanka. Z placówki jest bardzo zadowolony. - W filmie wystąpili rodzice, bo to oni są recenzentami działalności placówki i najlepiej mogą ją polecić innym rodzicom - mówi pan Remigiusz.

Jak zapewniają urzędnicy z Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego w Jaworznie, o likwidacji "19" do tej pory nie było mowy. Twierdzą, że szkoła w Jeziorkach nie jest w żaden sposób zagrożona.

Bardziej ostro

Rodzice mają różne pomysły na to, aby uratować przedszkole czy szkołę, do której chodzi ich dziecko.

W Wodzisławiu Śląskim rysowali komiksy. Ale zrobili to, nie aby promować wodzisławskie placówki, ale po to, aby nie dopuścić do oddania ich w prywatne ręce. Walczyli, rozsyłając radnym i mieszkańcom miasta komiksy. Prezydent miasta, Mieczysław Kieca, chciał zlikwidować część szkół i je sprywatyzować. Komiks przedstawiał historię dzieci, których szkoły zostały sprzedane.

W Bytomiu przeciwko zamknięciu szkół pikietowali rodzice, uczniowie i nauczyciele. Do likwidacji miały pójść dwa gimnazja i zespoły szkół specjalnych i ponadgimnazjalnych. Działalność Zespołu Szkół Mechaniczno-Samochodowych miała być wygaszana. Samorząd uzasadniał swoje plany niżem demograficznym i oszczędnościami. Protestujący trąbili w trąbki, hałasowali uderzając łyżkami o garnki i potrząsali butelkami, wypełnionymi kamykami.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto