Tlenek węgla atakuje. Na straży naszego bezpieczeństwa stoi czujka tlenku węgla. Warto w nią zainwestować

W 2022 roku Komenda Miejska Państwowej Straży Pożarnej interweniowała 44 razy w miejscach, w których strażacy potwierdzili obecność tlenku węgla. W tym roku takich interwencji było już ponad 30, a sezon wciąż trwa!
Czujka tlenku węgla na straży naszego bezpieczeństwa

Dlatego strażacy apelują, aby w domach zaopatrzyć się w czujki tlenku węgla. To proste i niezbyt drogie urządzenie może uratować życie.

- Taki czujnik tlenku węgla jest w stanie bardzo szybko nas ostrzec o niewidocznym zagrożeniu. Montując taki czujnik możemy liczyć na to, że taki cichy zabójca, którym jest tlenek węgla pojawi się w naszych pomieszczeniach to takie urządzenie wyśle nam sygnał akustyczny, czyli zaalarmuje głośnym dźwiękiem i nas ostrzeże. A jeżeli zakupimy trochę bardziej zaawansowane urządzenie, to jest ono w stanie nam pokazać poziom tego tlenku w pomieszczeniu. Dlatego jak najbardziej na okres grzewczy warto uzbroić się w takie urządzenia. Może ono uratować nasze życie i zdrowie, bo nigdy nie wiadomo co w takich urządzeniach na paliwo stałe może się wydarzyć – mówi Jakub Pietrzak, oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Kaliszu. - Takie urządzenia montujemy w pomieszczeniach na wysokości wzroku, ponieważ oprócz tej sygnalizacji akustycznej również jest wizualna, ponieważ czujnik również wydaje ostrzeżenia w postaci światła czerwonego, które też ostrzega, że tlenek jest w pomieszczeniu – dodaje strażak.

Czad, czyli tlenek węgla powstaje podczas procesu niecałkowitego spalania materiałów palnych. Ma silne własności toksyczne, jest lżejszy od powietrza dlatego też gromadzi się głównie pod sufitem. Czad blokuje dostęp tlenu do organizmu, poprzez zajmowanie jego miejsca w hemoglobinie (czerwonych krwinkach), powodując przy długotrwałym narażeniu śmierć.