Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Szczakowianka Jaworzno w trzech pierwszych kolejkach zdobyła tylko jeden punkt

Patryk Drabek
W Częstochowie piłkarze Szczakowianki jako pierwsi zdobyli bramkę, ale ostatecznie tylko zremisowali
W Częstochowie piłkarze Szczakowianki jako pierwsi zdobyli bramkę, ale ostatecznie tylko zremisowali zbigniew abramczyk
Piłkarze "Szczaksy" wciąż nie mogą się obudzić się z zimowego snu i spadli już na szóste miejsce w tabeli.

Gracze Szczakowianki w trzecim w tym roku ligowym meczu znów nie potrafili zgarnąć kompletu punktów. Trzynasta minuta okazała się bardzo pechowa dla gospodarzy, bowiem właśnie wtedy Józef Misztal dośrodkował prosto na głowę Adriana Kozieła, a ten otworzył rezultat spotkania z Victorią Częstochowa.

Wyrównał już w doliczonym czasie premierowej odsłony Mateusz Wiśniewski, który skorzystał z "wielbłąda" defensywy. "Szczaksa" spadła na szóstą lokatę w tabeli i traci do lidera, Rozwoju Katowice, już 12 punktów. Szczakowianka: Jeziorek - Małkowski (62. Sierczyński), Stankiewicz, Bizoń, Dębowski, Jędrzejczyk, Misztal, Kondzielnik (73. Szkotak), Dylowicz, Kozieł, Kmiecik. Jutro "Szczaksa" zagra na stadionie miejskim z Odrą Opole (godz. 16)

W II grupie katowickiej klasy okręgowej kibice doczekali się derbów. Ciężkowianka podejmowała Zgodę Byczyna i kibice nie mogli narzekać na brak emocji. W 38. minucie spotkania Seweryn Podralski popisał się kapitalnym uderzeniem z ponad 25 metrów, a piłka trafiła w same widły. Zgoda prowadzenie straciła jeszcze przed przerwą, gdy sprytnym strzałem z rzutu wolnego pod murem popisał się Radomir Jarzynka.

Po godzinie gry jeszcze sprytniejsi okazali się gracze Zgody. Faulowany był Marek Zieliński i strzałem z wolnego w krótki róg sam wymierzył sprawiedliwość. - Piłkarze Ciężkowianki są nieobliczalni, ponieważ potrafią wygrać z liderem i przegrać z outsiderem. Dlatego z remisu można być zadowolonym - mówił trener Zgody Krzysztof Urban, a Piotr Szczotka był rozgoryczony pracą sędziego, który jego zdaniem zepsuł widowisko. W 72. minucie gola zdobył jednak Kamil Kądziołka, który w sytuacji sam na sam pokonał Grzegorza Ryszkę. Ciężkowianka: Kocot - Milewski, Pieczka, Prażmowski, Bujakiewicz, Biel, Zdun (85. D. Radomski), Struski (60. Pstraś), Psioda, Kądziołka, Jarzynka. Zgoda: Ryszka - Sz. Podralski, Krzyśko, Siemek, Urban, T. Jaromin (46. Grabski), D. Przebindowski, Gajos, Zieliński (75. Kowalski), Warzecha (85. Cieplik), Koralik.

Zgoda zagra jutro na Azotanii z MKS-em Siemianowice Śląskie, a Ciężkowianka na boisku AKS-u Niwka Sosnowiec (godz. 16).

Piłka nożna w woj. śląskim: Przeczytaj o niej wszystko!

Śląskie na sportowo na Facebooku. Koniecznie dołącz do nas i bądź na bieżąco z tym co dzieje się w regionalnym sporcie!


*Nowy taryfikator mandatów SPRAWDŹ, ZA CO GROŻĄ WYŻSZE KARY
*Sprawa Madzi z Sosnowca - ustalenia prokuratorów, zeznania rodziców, wielka ucieczka Katarzyny W.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto