Stołówki szkolne w Jaworznie. Zobacz, gdzie uczniowie jedzą obiady:
- Same dobre rzeczy - podkreśla Iwona Warchoł, nauczyciel prowadzący zajęcia w szkolnej świetlicy. - Obiady są u nas dwudaniowe, złożone z zupy i drugiego dania. Zawsze serwujemy deser. To owoc i coś słodkiego - dodaje.
Obiady w większości są mięsne, raz w tygodniu, przeważnie w piątek jest ryba. Raz na tydzień kuchnia serwuje też danie jarskie, jak kluski na parze, pierogi ruskie i innego tego typu potrawy.
- A zupy są przeważnie z dużą ilością warzyw. Ważne, aby dzieci miały dostarczoną odpowiednią dawkę witamin - podkreśla.
Jeden obiad w ZSP1 kosztuje 4 złote. Zapisywać należy dziecko przed godz. 8. Jeśli rodzice chcą wykupić obiady na miesiąc, płacą z góry. Gdy dziecko nie zjawi się w szkole w któryś dzień, warto zadzwonić do świetlicy i poinformować o nieobecności ucznia z samego rana. Opłata z tego miesiąca zostanie odliczona w przyszłym. Kilkunastu uczniów ma obiady sponsorowane przez darczyńców.
W jaworznickich szkołach przeważają obiady gotowane w szkolnych kuchniach. Stołówki znajdziemy, oprócz ZSP1, również w Zespole Szklono - Przedszkolnym nr 2, szkołach podstawowych nr 3, 5, 7, 14, 15, 16, 18 i 22, gimnazja nr 1, 2, 3, 5, zespołach szkół nr 1, 3, 4 i w Zespole Szkół Ogólnokształcących. Katering jest tylko w Szkole Podstawowej nr 9.
To sprawy związane z żywieniem.
A jak jest z bezpieczeństwem uczniów chodzących do i ze szkoły?
O to mają zadbać tzw. panie i panowie STOP, czyli osoby, które przeprowadzają dzieci. - Panie pracują w rejonie szkół m.in. przy ulicach Czystej, Matejki, Moniuszki, Batorego, Jagiellońskiej, Wygody i 11-go Listopada - wylicza Nikodem Motyka, rzecznik prasowy MZDiM w Jaworznie.
- Osoby te są wyposażone w specjalne odblaskowe stroje oraz znak "STOP", który pozwoli w każdej chwili zatrzymać ruch, umożliwiając pieszym bezpiecznie przejść przez jezdnie - dodaje. Również pod koniec sierpnia pracownicy Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów sprawdzali otoczenie szkół podstawowych i gimnazjów. Kontrolowali stan oznakowania w okolicach placówek oświatowych.
- Nasi pracownicy sprawdzali, czy w rejonie szkół nie brakuje pasów na przejściach dla pieszych, barierek ochronnych, znaków drogowych i tablic informacyjnych popularnie zwanych "agatkami" - wyjaśnia Motyka. - Często zdarza się, że znaki są zniszczone lub zasłonięte przez gałęzie drzew. Wszystkie braki i usterki są odnotowywane przez pracowników MZDiM - dodaje.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?