Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sesja RM Jaworzno. Obwodnica Niedzielisk. Było gorąco!

Anna Zielonka
Sesja RM Jaworzno: Na dzisiejszej sesji Rady Miejskiej w Jaworznie radni mają przyjąć nowe studium dla miasta. Niektórym mieszkańcom to jednak nie w smak, bo nie zgadzają się na założony w dokumencie przebieg obwodnicy Niedzielisk.

Sesja RM Jaworzno. Obwodnica Niedzielisk. Było gorąco!

O swoich obawach względem projektowanej drogi opowiedzieli na spotkaniu w Klubie Energetyk. Przedstawicielką jaworznian, którzy mają wątpliwości, jest np. Agnieszka Jura, której budowa nowej drogi koliduje z jej działkami.

- Takich osób jest więcej. Uważamy, że obwodnica niekoniecznie powinna biec wyznaczoną przez UM trasą. Zabrakło w tym wszystkim alternatywnych propozycji - tłumaczyła.

Podkreśla, że nie było w sprawie obwodnicy żadnych konsultacji społecznych, gdy jeszcze można było wnosić uwagi do projektowanego studium miejskiego.

Na spotkaniu niektórzy mieszkańcy proponowali, aby miasto zbudowało obwodnicę w innym miejscu. Mówili, że mogłaby ona biec od Góry Piasku do Łubowca, co pozwoliłoby ominąć newralgiczne miejsca. Były też głosy, że urzędnicy chcą po prostu skłócić mieszkańców. Grupa zebrała ok. 150 podpisów pod petycją do władz Jaworzna.

Tymczasem na sesji było gorąco.

Zjawili się na niej działkowcy z ogrodu działkowego Jawor, który znajduje się przy ul. Szczakowskiej. To właśnie z nim ma stykać się obwodnica Niedzielisk. Działkowcy są przeciwni. Boją się, że stracą część działek, a poza tym nie zgadzają się, aby przy uprawnianej przez nich ziemi biegła szosa, po której będą jeździć samochody.

Zjawili się więc z transparentami, na których zamieścili takie hasła:

"Prezydencie Silbert buduj drogi dialogu, nie monologu. Ostrzegamy - łapy precz od działek!" i " Zgadnijcie, kto to: Podczas wyborów działkowcy przyjaciel - dziś kat i oprawca?"

- Ogrody działkowe nie są zagrożone, wbrew głosom niektórych mieszkańców, że część działek zostanie zlikwidowana na potrzeby obwodnicy - zapewniał Dariusz Starzycki, wiceprezydent Jaworzna. - Tam, gdzie droga będzie bezpośrednio graniczyć z ogrodem, zostaną postawione ekrany akustyczne - dodał.

Zdziwienie na sali wywołały jego słowa, jakoby ferment wśród działkowców miało tworzyć kilka osób, które "przerżnęły" wybory, jak to nazwał wiceprezydent.

Zbigniew Wójcik, prezes ogrodu działkowego "Jawor", podkreśla, że uwierzą w dzisiejsze obietnice władz miasta, jeśli obwodnica rzeczywiście nie będzie przebiegać na terenie działek.

- A życie nas nauczyło jednej rzeczy, że nie możemy wierzyć do końca. Takie działania władz miasta to manipulacja i próba skłócenia działkowców. W tym jest polityka. Ale my do tego nie dopuścimy - zaznaczył.

Uwagi mieszkańców nie zostały uwzględnione i radni przegłosowali tę część studium, która dotyczy Niedzielisk.

- Hańba! - krzyknął wtedy ktoś z sali i działkowcy ostentacyjnie wyszli z budynku Urzędu Miejskiego.

- Jak mamy ufać w słowa władz miasta, że działki nie zostaną naruszone, skoro prezydenci nie dotrzymują danego słowa? - pyta Zbigniew Wójcik. - Przecież w 2011 roku prezydent składał przy działkowcach gwarancję, że ogród w żaden sposób nie zostanie naruszony. Tymczasem obwodnica zamknie działki w enklawie, uniemożliwi przejście do Osiedla Stałego. Nasz ogród miał być jednym z elementów Parku Lotników, a teraz będzie od niego odcięty - zaznaczył.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto