W toku postępowania prokurator z 1 Wydziału Śledczego Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu ustalił, że zorganizowana grupa przestępcza działała w okresie od czerwca 2020 roku do marca 2023 roku, głównie w Sosnowcu i okolicach. W jej skład wchodziło 11 oskarżonych, pozostałe trzy osoby współpracowały z członkami grupy przestępczej w popełnieniu przestępstw narkotykowych. Członkami grupy przestępczej byli pseudokibice znanego klubu piłkarskiego z terenu Zagłębia Dąbrowskiego.
- Z ustaleń śledztwa wynika, że oskarżeni wytworzyli i wprowadzili do obrotu co najmniej 360 kg amfetaminy, ale oprócz niej handlowali też marihuaną, mefedronem i tabletkami ecstasy. Oprócz handlu narkotykami grupa przestępcza zajmowała się również finansowaniem zakupów półproduktów służących do wytwarzania narkotyków, magazynowaniem środków odurzających i substancji psychotropowych oraz ich przewożeniem i porcjowaniem - informuje Waldemar Łubniewski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Sosnowcu.
Jeden z członków zorganizowanej grupy przestępczej został również oskarżony o nielegalne posiadanie broni palnej.
Pod koniec grudnia 2022 roku policjanci wpadli na trop 11-osobowej grupy przestępczej, która z przemytu transgranicznego, jak również wytwarzania oraz wprowadzania na rynek środków odurzających i substancji psychotropowych, uczyniła sobie stałe źródło dochodów. Produkowana przez nich m.in. amfetamina oraz „ulepszana” substancją chemiczną marihuana sprzedawane były nie tylko na terenie Śląska, ale i na terenie całego kraju. Przestępczy proceder trwał od czerwca 2020 roku.
Prowadzone pod nadzorem sosnowieckiej prokuratury okręgowej śledztwo wykazało, że w czasie działalności grupy przestępczej, jej członkowie wyprodukowali blisko 400 kilogramów amfetaminy. Na polski rynek, oprócz "białego proszku", trafiały również: marihuana, mefedron i tabletki ecstasy.
Policjanci zatrzymali łącznie 10 mężczyzn w wieku od 28 do 39 lat i 27-letnią kobietę, którzy brali udział w tym przestępczym procederze. Na czele narkotykowego gangu stał 28-latek z Zagłębia, który oprócz zarzutów za kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą, odpowie również za wytwarzanie i wprowadzanie do obrotu znacznych ilości narkotyków, podobnie jak jego wspólnicy. 5 innych członków grupy w wieku od 27 do 33 lat usłyszało zarzut posiadania i wprowadzania na rynek znacznych ilości narkotyków, a pozostali w wieku od od 31 do 33 lat odpowiedzą za handel tymi zabronionymi substancjami.
By dalsze postępowanie w tej sprawie mogło przebiegać sprawnie i bez zakłóceń sąd zastosował wobec 10 członków zorganizowanej grupy przestępczej środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Wobec pozostałych czterech osób prokurator zastosował wolnościowe środki zapobiegawcze w postaci policyjnego dozoru, poręczenia majątkowego w wysokości od 5 do 20 tys. złotych, a także zakazu opuszczania kraju połączonego z zatrzymaniem paszportu. Za popełnienie zarzucanych oskarżonym przestępstw grozi im kara pozbawienia wolności do lat 15.
Pseudokibice zatrzymani także w Jastrzębiu Zdroju. Też handlowali narkotykami
W listopadzie 2022 roku funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego Policji zatrzymali natomiast przestępców, będących członkami gangu pseudokibiców GKS-u Jastrzębie, zajmującego się handlem narkotykami. W ręce CBŚP wpadli dwaj mieszkańcy Jastrzębia: 22-letni Sebastian G. oraz 28-letni Mariusz D. Prokurator przedstawił już mężczyznom zarzuty.
- Podejrzani usłyszeli zarzuty z art. 258 kodeksu karnego, udziału w zorganizowanej grupie przestępczej oraz uczestniczenia w obrocie nowych substancji psychoaktywnych alfa zgodnie z art. 56 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii - mówił wówczas prok. Arkadiusz Kwapiński, zastępca Prokuratora Rejonowego w Jastrzębiu-Zdroju.
Jak wynika z ustaleń śledczych, zatrzymani mężczyźni mieli przekazać do obrotu około 23 kilogramów dopalaczy. Wobec obojga do sądu skierowano wniosek o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci aresztu. - Prokurator wystąpił o tymczasowy areszt dla mężczyzn. Przesłanką ku temu była obawa matactwa - wyjaśnił prok. Arkadiusz Kwapiński.
Do prokuratorskiego wniosku, sąd nie znalazł zastrzeżeń i przychylił się do niego. Sebastianowi G. oraz Mariuszowi D. grozi nawet kilkanaście lat więzienia. Mężczyźni są już kolejnymi zatrzymanymi w głośnej sprawie pseudokibiców drużyny piłkarskiej z Jastrzębia-Zdroju. Razem z G. i D. liczba zatrzymanych wynosi już 21 osób.
Dotychczas, w toku śledztwa prowadzonego pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Jastrzębiu-Zdroju, udało się ustalić, że grupa przestępcza dążyła do stworzenia monopolu na handel narkotykami i dopalaczami na terenie miasta. Pseudokibice wprowadzili do obrotu głównie kilkadziesiąt kilogramów dopalacza tzw. alfy ale także inne narkotyki twarde jak amfetaminę i kokainę. Konkurencyjnych dilerów zmuszano groźbami do współpracy - najczęściej były to groźby pobicia, jednej osobie grożono "połamaniem nóg" w wypadku sprzedawania narkotyków pochodzących z innego źródła.
Do tej pory prokurator zabezpieczył mienie podejrzanych w wysokości ponad 1 miliona złotych na poczet grożących im grzywien, przepadku korzyści odniesionych z przestępstwa, nawiązek na zwalczanie i zapobieganie narkomanii oraz kosztów postępowania. Zabezpieczenia dokonano poprzez zajęcie gotówki, ustanowienie hipotek na nieruchomościach podejrzanych oraz zajęcie dwóch luksusowych samochodów marki bmw i volvo. Zabezpieczono także służące do zastraszania maczety, noże typu komandos (rambo), kastety, kije bejsbolowe, a także kilka kilogramów dopalaczy I innych narkotyków. Na przestępczej działalności grupa zarobiła kilka milionów złotych. Jej rozpracowywanie śledczy rozpoczęli pod koniec 2021 roku.
współpraca: Piotr Chrobok
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?