Psie spacery w Jaworznie coraz bardziej popularne. Było 50 psów

Psie spacery w Jaworznie coraz bardziej popularne. Było 50 psów:

W niedzielę zebrało się kilkadziesiąt osób ze swoimi pupilami (często z dwoma, a nawet trzema psami). Niektórzy zjawili się po raz pierwszy, część odpowiedziała na zaproszenie, które zamieściliśmy na naszym serwisie internetowym jaworzno.naszemiasto.pl.

- Przyszłam po raz pierwszy, bo jestem ciekawa, jak wygląda taki spacer. Poza tym moje psiaki mają okazję zaprzyjaźnić się z innymi - zaznacza Joanna Guzik.

Tego samego zdania jest Sylwia Mąka, właścicielka mopsa Niko.

- Spaceruję po raz drugi i jestem bardzo zadowolona - podkreśla. - Mojemu pupilowi bardzo podoba się taki rodzaj spaceru. Ma kolegów, może się wyszaleć - dodaje.

Na jaworznickie wędrówki wybierają się też mieszkańcy innych miast naszego województwa. Spotkaliśmy np. małżeństwo z Rudy Śląskiej, właścicieli dwóch pięknych labradorów, Gabrielę i Jacka Jurczyków.

- Jesteśmy związani z Wesołą Łapką, czyli ośrodkiem szkolenia psów. Angażujemy się w różne inicjatywy trenerów i jeździmy tam, gdzie coś się dzieje - tłumaczy Gabriela Jurczyk. - Ważne jest dla nas to, aby nasze psy miały kontakt z innymi czworonogami - dodaje rudzianka.

- Grupowe spacery organizuję od zeszłego roku, jeśli nie dłużej - przyznaje. - Wszystko zaczęło się od rozmowy ze znajomą, której psa trenowałam. Stwierdziła, że brakuje jej towarzystwa do spacerów z czworonogiem i że warto byłoby założyć portal, na którym ludzie mogliby umawiać się na takie spotkania. Udało się - dodaje. Uważa, że wybiegany pies to szczęśliwy pies … a szczęśliwy pies to szczęśliwy właściciel.

W jaki sposób można umówić się na wspólny psi spacer? Wystarczy napisać na facebookowym profilu Jaworznickiej Grupy Spacerowej o chęci wyjścia z psem w konkretnym dniu i o konkretnej porze i zaczekać na odzew. Członkowie JGS spotykają się w tygodniu (w mniejszych grupach) i w weekendy (sporą ekipą, tak jak to było wczoraj). Wędrują z psami po zielonych zakątkach naszego miasta, nawet przez kilka godzin, niezależnie od pogody i pory roku.