Bo właśnie na północy, a także na zachodzie oraz w centralnej części województwa śląskiego mamy mniejsze szanse na zmoknięcie i większe na wypoczynek w pełnym słońcu.
- Dziś znów zapowiada się mało stabilna pogoda - mówi Grażyna Bebłot, hydrometeorolog z Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej w Katowicach. - W sobotę i niedzielę będzie już więcej pogodnych chwil, choć w wielu miejscach, szczególnie w Beskidach i ich sąsiedztwie, można spodziewać się dużego zachmurzenia oraz burz z deszczem i wiatru o prędkości sięgającej 60 kilometrów na godzinę.
Lokalnie niewykluczone są obfite opady, takie jak przedwczoraj zanotowano w Górkach Wielkich, niedaleko Brennej. W ciągu dwóch godzin spadło tam aż 121 litrów deszczu na metr kwadratowy, powodując miejscowe podtopienia. Na szczęście, gdy tylko zza chmur wyłoni się słońce, będzie bardzo gorąco. Maksymalne przewidywane temperatury w ten weekend wahają się pomiędzy 26 a 29 stopniami Celsjusza.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?