Piłka Nożna: Emocjonujący turniej Szóstek w Łubowie. Lechita Kłecko wygrywa! [FOTO]

Turniej otwarty został przez prezesa zarządu WKS Owieczki Mateusza Cieślińskiego wraz z dyrektorem Wydziału Kultury, Sportu, Promocji i Turystyki Starostwa Powiatowego w Gnieźnie, Panem Marcinem Makohońskim. Do turnieju przystąpiło 16 drużyn rozlosowanych na 4 grupy. Wszystkie spotkania prowadzone były przez profesjonalnych sędziów z WZPN. Każda z drużyn otrzymała zestawy startowe z drożdżówkami z piekarni Piek-Dyn w Pobiedziskach oraz napojami energetycznymi Power Duck i owocami zapewnionymi przez Hurtownię Warzyw i Owoców Alina Ukleja. W trakcie cfazy pucharowej turnieju zawodnicy mieli do dyspozycji napoje energetyczne na stoisku Power Duck, a o dobrą atmosferę i organizację dbali członkowie stowarzyszenia WKS Owieczki.

W grupie A faworytem była drużyna Bez Skórki Jankowo Dolne, półfinalista turnieju z 2017 r. O drugie miejsce w grupie miały powalczyć Sławno, No Name Rybno Wielkie i Rafał Wala Instalacje Elektryczne Gniezno. Na trwającym mundialu faworyci swoich grup ( wśród nich Polska) niestety zawodzą. Trudno powiedzieć czy wzięła sobie to do serca drużyna z Jankowa Dolnego, ale mimo walki i ładnej dla oka gry, nie udało im się wyjść z grupy, tracąc tę możliwość w ostatnich minutach meczu z drużyną z Gniezna – zwycięzcą grupy A. Drugie miejsce z bilansem 1-2-0 zajęła drużyna z Rybna Wielkiego. Warty odnotowania jest fakt, że 6 bramek ( w tym 5 w jednym meczu) w grupie zdobył Damian Grzesiak, co jak się okazało prawie pozwoliło mu na zdobycie później tytułu króla strzelców.

Grupa B zdawała się być bardzo mocna i bardzo wyrównana. Na tle innych drużyn nieco wyróżniała się trenująca na co dzień drużyna Lechity Kłecko. Ich przeciwnikami były WKS Post Luchtkanalen Owieczki, drużyna składająca się z zawodników z pełnowymiarowych boisk amatorskiej drużyny WKS Owieczki, znane z Ligi Wielkopolskiej Disaster Gniezno i FC Panama Zdziechowa – drużyna często grająca w turniejach tego typu. Po dwóch meczach Lechita zapewnił sobie awans co dla drużyn WKS-u i Disaster oznaczało, że ich mecz będzie meczem o wszystko. Awans z drugiego miejsca ostatecznie zapewniła sobie drużyna Post Luchtkanalen Owieczki pokonując Disaster 2:0. Fantastyczne zawody rozgrywał Adam Niedzielski z Lechity Kłecko.

Losowanie grupy C zestawiło ze sobą dwie bardzo dobre drużyny z Pobiedzisk. Oldboys, czyli ekipę złożoną głównie z byłych zawodników Huraganu Pobiedziska i FC Dojazdownię, czyli ekipę złożoną głównie z byłych i obecnych zawodników Huraganu Pobiedziska. Nazwa Oldboys może być nieco myląca. Średnia wieku drużyny oldbojów to około 25 lat czyli nieco ponad połowa średniej wieku 3 drużyny w tej grupie, zdecydowanie najbardziej doświadczonej WKS Żydówko. Drużyna pokazała, że sport uprawiać można w każdym wieku, a na boisku najważniejszy jest duch walki. Ostatnią drużyną tej grupy był Huragan Łagiewniki Kościelne. Rozgrywki rozpoczęły się od hitu – starcia drużyn z Pobiedzisk. Mecz zakończył się remisem 1:1. Obie drużyny walczyły więc do końca o wyjście z grupy i w ostatnim z meczów blisko niespodzianki był Huragan Łagiewniki. Długo wygrywając z Oldboyami, ostatecznie tylko zremisował i to drużyna z Pobiedzisk mogła cieszyć się z awansu. W meczu tym zdecydowanie wyróżnił się Tchórzewski, który dla łagiewniczan zdobył hat-tricka. W całej grupie natomiast fantastyczne zawody rozgrywał Hubert Rogowski

Grupa D wyglądała na bardzo wyrównaną i o awans mogli w niej bić się wszyscy i tak naprawdę niuanse decydowały o zwycięstwach. W pierwszym meczu spotkała się druga z drużyn WKS Owieczki oraz grająca w Lidze Wielkopolskiej Syljar Symix Gniezno. Spotkanie było niezwykle zacięte, ale ostatecznie to drużyna z Owieczek cieszyła się ze zwycięstwa 2:1. W drugim meczu tej grupy Młodzi Kiszkowo podjęli zespół z Pomarzanowic. Drugie spotkanie w grupie zakończyło się dokładnie takim samym wynikiem na korzyść zespołu z Kiszkowa. Ostatecznie z grupy wyszli zwycięzcy pierwszych meczów, mimo iż od początku wydawało się, że pewniakiem do wyjścia z grupy jest Syljar Symix ostatecznie zajął on 3 miejsce w grupie, przegrywając decydujący bój z drużyną z Kiszkowa aż 1:4. Znakomitą technikę prezentował Marcin Łażewski z WKS Owieczki. Nie zdobywając ani jednej bramki w grupie asystował kolegom przy sześciu z dziewięciu które zdobyli.

Najlepszymi zawodnikami grup i pierwszego dnia zmagań byli: Adam Kowalski (No Name Rybno Wielkie), Adam Niedzielski (Lechita Kłecko), Hubert Rogowski ( Oldboys Pobiedziska), Marcin Łażewski (WKS Owieczki). Zawodnicy otrzymali pamiątkowe statuetki, nagrody rzeczowe ufundowane przez firmę MJ Sport i WKS Owieczki oraz talon do pizzerii ufundowany przez pizzerię Luca w Łubowie.

Niedziela była dniem w którym Polska miała pokonać Kolumbię, a Łubowski turniej poznać nowego mistrza. Zespoły przystąpiły do fazy play-off rozpoczynając od ćwierćfinałów. Wszystkie spotkania były bardzo wyrównane, a do półfinałów awansowały obie drużyny z Owieczek, FC Dojazdownia oraz Lechita Kłecko. Półfinał pierwszy był starciem ekip z Owieczek. Ostatecznie wygrała drużyna Post Luftkanalen po fantastycznie wykonanym przez Kamila Szewczaka rzucie wolnym. Drugi mecz był starciem faworytów zawodów. Mistrza 2017 z jedną z najlepszych drużyn rozgrywek grupowych dnia poprzedniego. Ostatecznie wygrała drużyna z Kłecka, która potrafiła wykorzystać słabość rywala, który nie potrafił odpowiednio zareagować w momencie kiedy miał na koncie jednego gola mniej. Warto zaznaczyć, że do finału awansowały drużyny, które jako pierwsze traciły bramki w meczach półfinałowych. To podkreśla jak mocno trzeba było walczyć o zwycięstwo.

Mecz o 3 miejsce był bardzo wyrównany, jednak doświadczenie drużyny z Pobiedzisk okazało się bezcenne i wygrało z młodością i polotem WKS Owieczki. Zwycięstwo 2:0 było jednak niezaprzeczalne. W finale zawodów o główną nagrodę voucher 1500 zł do wykorzystania u partnera techniczne BODO Sport w Swarzędzu kropkę nad i postawił Lechita Kłecko znacząco pokonując WKS Post Luchtkanalen 5:0. Mimo wszystko zawodnicy WKS nie schodzili z boiska ze zwieszonymi głowami. Z murawy udało im się podnieść Voucher o wartości 500 złotych! Do wykorzystania na sesję zdjęciową w FotoStube- największe studio fotograficzne w Gnieźnie. Nagroda została ufundowana przez właściciela firmy- Waldemara Stube.

Zawodnicy otrzymali puchary i medale wręczane przez Mateusza Cieślińskiego i Marcina Makohońskiego, których wspierał gospodarz wójt gminy Łubowo Andrzej Łozowski i radny gminy Roman Bułat. Każda z drużyn na podium otrzymała także piłki Adidas Telstar oraz nagrody rzeczowe. Nie zabrakło nagród indywidualnych. Królem strzelców został Oskar Włodarczyk z FC Dojazdownia Pobiedziska z 7 bramkami na koncie. Najlepszym bramkarzem wybrano Michała Karwańskiego z Lechity Kłecko. Z drugiej strony boiska wspierał go najlepszy napastnik turnieju Adam Niedzielski. WKS Post Luchtkanalen Owieczki może poszczycić się najlepszym obrońcom turnieju Kamilem Szewczakiem, walczącym o każdą nawet straconą piłkę. Najlepszym zawodnikiem turnieju wybrany został Mikołaj Kidawa z FC Dojazdownia Pobiedziska.

Turniej zakończył się w fantastycznej atmosferze i oczekiwaniu piłkarzy na wieczorny mundialowi mecz reprezentacji Polski. Z perspektywy czasu wiemy, że mecz ten popsuł humory wszystkim uczestnikom turnieju. Szkoda. WKS Owieczki jest jednak pewne, że warto organizować tego typu turnieje gwarantujące fantastyczną zabawę wszystkim uczestnikom. Turniej nie mógłby się odbyć bez wsparcia Starostwa Powiatowego w Gnieźnie, Gminy Łubowo i Szkoły Podstawowej w Lednogórze. Na szczególne podziękowania zasługują także opiekunowie orlika w Lednogórze, którzy pomagali jak mogli w realizacji turnieju.

Nie ma możliwości żeby turniej odbył się bez wsparcia sponsorów, darczyńców czy osób zaangażowanych w przygotowania. Organizatorem turnieju był WKS Owieczki i Gmina Łubowo. Z tego miejsca zarząd WKS Owieczki bardzo dziękuje wszystkim którzy przyczynili się do realizacji zawodów.

Autor: Mateusz Grzybowski