Parkowanie Jaworzno. Wciąż problem na Osiedlu Stałym [ZDJĘCIA]:
Mimo że rok temu powstał tam naprawdę duży parking (między blokami 16, 18 i 20), na którym zmieści się 130 aut, to kierowcy i tak zatrzymują się w innych miejscach, blisko swoich klatek schodowych.
- I parkują na chodnikach, zagradzając przejście - denerwuje się pan Bogdan, który zgłosił nam problem parkowania na Osiedlu Stałym.
Wielu kierowców rzeczywiście woli przystanąć autem tam, gdzie nie powinni. Przeszliśmy się osiedlowymi uliczkami. Często musieliśmy schodzić z chodnika na drogę, bowiem samochody (tak jak na zdjęciu po prawej stronie) zajmowały całą powierzchnię, przeznaczoną dla pieszych.
- W takim razie, po co powstał ten duży parking, o który tak walczyli mieszkańcy? - zastanawia się dalej pan Bogdan. - Jest na nim tyle miejsc, że nawet gdy jaworznianie wracają późno do domu, to nie muszą się martwić, że będą mieć kłopoty z parkowaniem - zaznacza.
A były awantury...
To prawda, jeszcze dwa lata temu mieszkańcy Osiedla Stałego rwali włosy z głowy na myśl o braku dużego parkingu dla samochodów. Dochodziło nawet do awantur. Ci, którzy mieszkają w budynkach Spółdzielni Mieszkaniowej Górnik, mieli już dość tego, że ich parking co chwilę zajmowali mieszkańcy z pobliskich wspólnot mieszkaniowych.
Tymczasem droga, na której znajdowały się miejsca postojowe, należy właśnie do spółdzielni. Doszło nawet do tego, że na drzwiach klatek wisiały kartki z informacjami, do kogo zadzwonić, jeśli ktoś obcy tarasuje parking. Spółdzielnia wydała też swoim lokatorom specjalne karty parkingowe i oznaczyła swoje miejsca postojowe odpowiednimi tablicami.
Po apelach mieszkańców, miasto zbudowało w końcu duży parking przed wieżowcami. Ale to i tak nie pomogło. Pan Bogdan uważa, że kierowcy są po prostu wygodni i wolą mieć auto pod swoją klatką. - A pieszy niech cierpi - kwituje.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?