Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Park Gródek został ponownie otwarty. Nad Bacówką prowadzoną przez Wspólnotę Betlejem gromadzą się ciemne chmury

Kacper Jurkiewicz
Kacper Jurkiewicz
Park Gródek w Jaworznie już działa. Niestety póki co nie zobaczymy tam popularnej Bacówki prowadzonej przez Wspólnotę Betlejem. 

Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Park Gródek w Jaworznie już działa. Niestety póki co nie zobaczymy tam popularnej Bacówki prowadzonej przez Wspólnotę Betlejem. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Kacper Jurkiewicz
Przepiękny Park Gródek ściąga turystów z całej Polski. Jego tereny ponownie zostały otwarte. Niestety nadal pod znakiem zapytania stoi Bacówka prowadzona przez Wspólnotę Betlejem. To była jedna z ciekawszych atrakcji.

Park Gródek jest znowu czynny

Chociaż parki i lasy zostały otworzone pod koniec kwietnia. Park Gródek w Jaworznie nadal był zamknięty. Odwiedzający go ludzie mogli zobaczyć różne oznaczenia informujące o tym, że nie wolno tutaj przebywać.

Mimo tego na teren Gródka przyjeżdżało sporo osób. Nic dziwnego, w końcu to miejsce jest naprawdę przepiękne, dlatego zostało okrzyknięte polskimi Malediwami czy polską Chorwacją.

Dlaczego Park Gródek był zamknięty, pomimo że ludzie mogli przebywać w parkach oraz lasach?

- Park Gródek jest ogrodem botanicznym, arboretum. Niestety według rozporządzenia Rady Ministrów placówki kultury nadal muszą być nieczynne, a do takich zalicza się właśnie Gródek w Jaworznie - informuje Patryk Bubła, zastępca dyrektora ds. administracyjno-technicznych w Śląskim Ogrodzie Botanicznym.

Na szczęście już od 4 maja możemy znowu odwiedzać Gródek. Jeśli pogoda dopisze, to już w weekend znowu przyjdą tu mieszkańcy Śląska oraz Małopolski.

Bacówka Wspólnoty Betlejem pozostaje nieczynna. Czy uda się ją uruchomić?

W Parku Gródek działała Bacówka prowadzona przez Wspólnotę Betlejem. Spory teren został odpowiednio zagospodarowana. A spacerujący mogli podziwiać owce, alpaki, kucyki czy kangury. Była to jedna z większych atrakcji, którą cenili sobie nie tylko jaworznianie, ale również turyści - nawet z innych krajów.

Nowy sezon pasterski powinien rozpocząć się 1 maja. Niestety po Bacówce ani śladu.

- W tym roku miasto nie złożyło oferty, więc Bacówka nie pojawi się w Parku Gródek. Przez cały sezon pasterski będziemy działać przy Wspólnocie Betlejem - mówi nam ksiądz Mirosław Tosza.

Problemem są oczywiście pieniądze. Prezydent Paweł Silbert oraz urzędnicy od wielu miesięcy podkreślali, że 2020 rok będzie ciężki dla budżetu miasta.

- Wspólnota Betlejem jest podmiotem niezależnym. To ona w pierwszej kolejności skutecznie zapewnia środki finansowe dla własnej działalności i inicjatyw. UM Jaworzno wspiera Wspólnotę w ramach konkursów i środków dla organizacji pozarządowych. W przypadku prowadzenia Bacówki, sytuacja prawna i organizacyjna uległa zmianie w chwili przekazania Parku Gródek pod
opiekę Śląskiemu Ogrodowi Botanicznemu. Gródek staje się unikalnym w skali polski arboretum, czyli ogrodem drzew i krzewów. I to jest jego obecne, zgodne z warunkami umowy, przeznaczenie. W obecnym stanie i nadchodzącym kryzysie gospodarczym, Gmina ma bardzo ograniczone możliwości finansowania tego typu inicjatyw - wyjaśnia nam Dawid Litka, rzecznik UM w Jaworznie.

Urząd Miejski w Jaworznie skierował nas do Śląskiego Ogrodu Botanicznego, gdyż to jego zarząd planuje rozwój i zagospodarowanie Parku Gródek.

- Chcielibyśmy kontynuować współpracę z księdzem Mirkiem oraz stowarzyszeniem Wspólnota Betlejem. Zdajemy sobie sprawę, że była to ważna atrakcja w Parku Gródek. Jesteśmy otwarci na współpracę, ale jeszcze nie odbyły się żadne rozmowy z miastem - odpowiada Patryk Bubła z ŚOB.

Jaworzno musiałoby zwiększyć składkę członkowską. Obecnie płacy 150 tysięcy złotych rocznie, starcza to zaledwie na utrzymanie Gródka oraz kilku pracowników. Z naszych informacji wynika, że składka ta od dwóch-trzech lat utrzymuje się na podobnym poziomie. Wcześniej to miasto dopłacało, by Bacówka mogła działać - w ten sposób dbano o zagospodarowanie terenu. Koszt utrzymania Bacówki to ok. 30-40 tys. zł.

Czy uda się dogadać? Tego niestety nie wiemy. Jednak wiele osób będzie zawiedzionych, gdy przyjedzie i zobaczy pusty teren lub, co gorsza, imprezujących ludzi.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto