Otwarto Centrum Diabetologii w Jaworznie

- Żałuję, że wcześniej nie wybrałam się do kontroli - mówi pani Janina. Dlatego cieszy się, że w Jaworznie powstało duże Centrum Diabetologiczne. - Przynajmniej inni będą mogli w porę sprawdzić, czy nie są cukrzykami - dodaje.

Otwarcie centrum dla osób chorych na cukrzycę lub zagrożonych tą chorobą odbyło się wczoraj w Miejskim Centrum Medycznym "Podwale". Fakt, że centrum diabetologiczne powstaje właśnie w Jaworznie, nie jest przypadkowy. Okazuje się, że w tym mieście na cukrzycę cierpi około 8 tys. osób. Specjaliści twierdzą jednak, że cukrzyków może być o wiele więcej. Niestety, wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że choruje na tę przewlekłą chorobę. Zwykle dowiadują się o tym dopiero, gdy cukrzyca jest już zaawansowana. Dlatego jaworznickie centrum diabetologiczne mocny nacisk stawia na edukację pacjentów i profilaktykę. Przez trzy dni w tygodniu będzie otwarty punkt, w którym pacjenci, chorzy na cukrzycę i ci, którzy są zainteresowani tematyką, będą mogli dowiedzieć się czegoś więcej na temat tej choroby.

Pielęgniarka, która przeszła specjalne szkolenie, będzie informować, jakie są zasady przyjmowania leków, podawania insuliny. Kontrakt z NFZ-em jest już podpisany. Niestety, brakuje jeszcze porozumienia w sprawie poradni kardiologicznej.

- Myślę, że najpóźniej do końca roku taki kontrakt zostanie podpisany - zapewniał wczoraj Zygmunt Klosa, dyrektor Śląskiego Oddziału NFZ w Katowicach.

Badania i porady na temat cukrzycy są skierowane do mieszkańców całego regionu.

Po co centrum?

Ideą powstania Centrum Diabetologicznego w Jaworznie jest to, aby osoby chore na cukrzycę, w jednym miejscu mogły być poddane kompleksowym badaniom i leczeniu.

Chodzi również o to, aby pacjenci nie musieli stać w długich kolejkach do specjalistów. Centrum ma pomagać w zapobieganiu cukrzycy i leczyć powikłania cukrzycowe (nefropatię, retinopatię, neuropatię oraz powikłania sercowo-naczyniowe). W centrum są poradnie diabetologiczna i kardiologiczna. Przyjmuje też lekarz podstawowej opieki zdrowotnej i dietetyk. Lekarze wysyłają pacjentów również do okulisty, reumatologa czy stomatologa. Dzięki punktowi poradnictwa, pacjenci wiedzą, do jakich specjalistów należy się udać, aby zapobiegać powikłaniom choroby. W połowie października centrum rozpocznie współpracę ze Śląską Akademią Medyczną w Katowicach.

Kto i dlaczego może zachorować na cukrzycę?

Mówi Alicja Telega, lekarka z Centrum Diabetologicznego w Jaworznie:
Cukrzycę określa się jako epidemię, a nawet pandemię naszego wieku. W Polsce liczba nieujawnionych przypadków to około 2 mln. Ludzie nie zda-ją sobie sprawy, że należy iść się zbadać i wykluczyć chorobę lub jej zapobiegać. Najbardziej podatne na zachorowania są np. osoby otyłe, ludzie starsi, mający mało ruchu. Powodują ją też niektóre leki, inne cho-roby. Cukrzyca jest też dziedziczna. Leczenie jest powiązane z leczeniem otyłości, zaburzeń metabolicznych. Powikłania tej choroby to np. udary mózgowe, zawały, ślepota.