Nowy rozkład jazdy pociągów przez wiele lat pojawiał się w Polsce w czerwcu, jednak od jakiegoś czasu jest to grudzień. Z uwagi na licznie prowadzone remonty od kilku lat rozkład jazdy ma w ciągu roku kilka korekt. Korekta to jednak nie tylko dopasowanie tras i czasów przejazdu pociągów do prowadzonych prac, ale też możliwość wprowadzenia nowych połączeń lub - niestety - ich likwidacji.
Dla podróżnych z woj. śląskiego nowy rozkład jazdy pociągów nie przyniesie wielu zmian. Na większości linii będzie on wyglądał podobnie jak teraz, ale godziny odjazdów pociągów mogą się nieznacznie zmienić. Największa zmiana dotyczy dotychczasowej linii z Katowic przez Bytom i Tarnowskie Góry do Lublińca.
Nowy rozkład jazdy przynosi jej wydłużenie do Kluczborka, dokąd znów dojadą z Katowic bezpośrednie pociągi osobowe. Przypomnijmy, że połączenie takie funkcjonowało do momentu obsługi połączeń regionalnych w naszym regionie przez Przewozy Regionalne.
Zobaczcie koniecznie
Przez kilka miesięcy nie będzie można za to dojechać pociągiem do Ustronia i Wisły. Nowy rozkład jazdy pociągów uwzględnia komunikację zastępczą. Trzeba pocierpieć, bo za jakiś czas podróż taka będzie bardziej komfortowa. Wszystko za sprawą remontu, który będzie tutaj prowadzony.
W przypadku PKP Intercity również pojawią się nowe połączenia. W przypadku połączeń Katowic z Warszawą nowy rozkład jazdy pociągów nie przynosi jednak istotnych zmian poza minutowymi zmianami godzin odjazdów pociągów. Najistotniejsze zmiany przedstawiamy w galerii.
Dasz sobie radę? Spróbuj
Dziennik Zachodni / Wielki Piątek
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?