Nie będzie likwidacji SP nr 9 w Jaworznie
Rodzice i uczniowie z pewnością odetchną z ulgą. Ministerstwo Edukacji i Nauki nie dopuściło zażalenia, jakie wydało miasto na negatywną opinię Śląskiego Kuratorium Oświaty dotyczące połączenia Szkoły Podstawowej nr 9 i nr 10 w Jaworznie, co skutkowałoby zamknięciem SP nr 9.
Przypomnijmy, miasto chciało zlikwidować szkołę z kilku powodów. Mówiono m.in. o zbyt małej ilość dzieci w obwodzie szkoły, braku stołówki, odpowiedniej wielkości sali gimnastycznej. Dzieci miały zostać przeniesione do SP nr 10 z całymi klasami i nauczycielami. Rodzice protestowali, składali pisma i petycje. Miasto jednak procedowało dalej swój pomysł. Śląskie Kuratorium Oświaty przyjrzało się argumentom szkoły oraz rodziców i wydało negatywną opinię na temat połączenia szkół. Miasto wniosło więc zażalenie na tę opinię do Ministerstwa Edukacji i Nauki.
- Na postanowienie Śląskiego Kuratora Oświaty, wniesione zostało w dniu 28 grudnia 2020 r. za pośrednictwem kuratora, zażalenie do Ministra Edukacji i Nauki - mówi Tomasz Jewuła, pełnomocnik prezydenta ds. oświaty. - Wnieśliśmy o zmianę zaskarżonego postanowienia i pozytywne zaopiniowanie zamiaru likwidacji, z dniem 31 sierpnia 2021 r., Szkoły Podstawowej nr 9 w Jaworznie (lub ewentualnie jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpatrzenia). Zażalenie zostało złożone w ustawowym terminie, a celem nadrzędnym naszego działania niezmiennie było i jest dobro dzieci oraz kadry pedagogicznej. Nasze argumenty się nie zmieniły, bo fakty pozostają te same - najlepszym rozwiązaniem jest połączenie dwóch pobliskich szkół, by zachować ścieżkę edukacyjną, odpowiednie warunki nauki i bezpieczeństwa dla uczniów, a także komfort pracy dla nauczycieli - podkreśla Tomasz Jewuła.
MEN doszukało się błędu formalnego i stwierdziło, że zażalenie jest niedopuszczalne. Powód? Według ministra zostało wniesione przez podmiot niemający do tego uprawnień (niemający przymiotu strony). Sprawę prowadził Tomasz Jewuła. Na etapie I instancji nie budziło to zastrzeżeń, natomiast według ministerstwa stanowiło przesłankę do wydania ostatecznego postanowienia o tzw. niedopuszczalności zażalenia.
- Ministerstwo w żaden sposób nie odniosło się do merytorycznych argumentów gminy i wyłącznie na podstawie stwierdzonego przez siebie braku formalnego przy określaniu stron postępowania, postanowiło o niedopuszczalności zażalenia - mówi Jewuła. - W związku z tą przeszkodą formalną, powodującą niemożność realizacji uchwały Rady Miejskiej, a przede wszystkim brak możliwości dotrzymania terminów zaplanowanych konsultacji i spotkań, gmina nie będzie wnosiła odwołania do wydanego przez MEN niekorzystnego dla reformy postanowienia - dodaje Tomasz Jewuła.
Wygląda więc na to, że przez najbliższy czas miasto nie będzie próbowało likwidować wspomnianej szkoły.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?