Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Na ten rok zakończył się program usuwania azbestu

Anna Zielonka
W Jaworznie azbest otacza mieszkańców prawie z każdej strony. Na zdjęciu osiedle Podłęże
W Jaworznie azbest otacza mieszkańców prawie z każdej strony. Na zdjęciu osiedle Podłęże Anna Zielonka
Mieszkańcy Jaworzna narzekają na to, że żyją otoczeni azbestem. Na upartego można przyznać, że to prawda, ponieważ tzw. wielka płyta z azbestem jest na wielu osiedlach, a nawet na prywatnych domach, kamienicach i na budynkach wspólnot mieszkaniowych.

Jaworznickie spółdzielnie sukcesywnie starają się usunąć ten niebezpieczny materiał budowlany. M.in. w spółdzielni mieszkaniowej Górnik na wielu osiedlach trwają termomodernizacje bloków i wieżowców. Spora część budynków czeka jednak na gruntowny remont i ocieplenie.

- Azbest to problem nie tylko dużych spółdzielni. Po dofinansowanie za jego wywóz i utylizację zgłasza się wielu mieszkańców Jaworzna z domów jednorodzinnych czy wspólnot mieszkaniowych. W tym roku program został zakończony pod koniec listopada. Trwają wyliczenia, ale wiemy na pewno, że po dofinansowanie zgłosiło się 125 osób - mówi Katarzyna Florek z Urzędu Miejskiego w Jaworznie.

Urzędniczka mówi o dofinansowaniu, bo to właśnie gmina z własnego budżetu pomaga mieszkańcom usunąć azbest. - Począwszy od 2003 roku gmina dopłaca do wywozu i unieszkodliwiania odpadów zawierających azbest. W roku 2003 i 2004 dofinansowanie dla mieszkańców wynosiło 50 proc. kosztów realizacji usługi, w roku 2005 było to 60 proc., a w latach 2006-2010 aż 80 proc. - dodaje Katarzyna Florek.

Odpady wywozi specjalistyczna firma. Azbest pochodzi z pokryć dachowych i z elewacji budynków należących do osób fizycznych i wspólnot mieszkaniowych. W ramach projektu są też likwidowane nielegalne wysypiska azbestu na terenach gminnych.

Pomoc gminy polega na jednorazowym wywozie spakowanych odpadów, które trafiają na składowisko materiałów niebezpiecznych.
Aby skorzystać z dofinansowania, mieszkaniec musi najpierw dokonać wymiany pokrycia dachu lub elewacji budynku przez uprawnioną firmę i zgłosić to w wydziale architektury. Potrzebne jest też oświadczenie firmy, która dokonywała takiego remontu i odpowiednie pozwolenia z urzędu miejskiego na remont.
W tym roku koszt jednej tony, który firma pobierała za wywóz i utylizację azbestu wyniósł 294 zł 25 gr. Z tego mieszkańcy płacili tylko 58 zł 85 gr. Resztę dopłacała gmina.

Jaworznicki magistrat podał nam dane dotyczące usuniętego azbestu sprzed kilku lat. Liczenie ostatniego okresu jeszcze trwa. Wyniki będą znane dopiero za kilka dni.

- Tymczasem warto poinformować, że w ramach prowadzonej akcji w latach 2003-2007 odebrano od mieszkańców i unieszkodliwiono ponad tysiąc ton azbestu. W 2003 roku było to 40,2 ton, w 2004 - 242,75 ton, w 2005 roku - 185,51 ton, w 2006 roku - 243,14 ton, a w 2007 roku było to 324,51 ton - mówi urzędniczka.
Od 14 maja 2002 roku w Polsce obowiązuje 30-letni program usuwania azbestu i wszelkich materiałów go zawierających. Jeszcze rok temu samorządy otrzymywały dofinansowanie z rządowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. W tym roku gminy łożą z własnego budżetu. Spółdzielnie też muszą radzić sobie same.
Ostateczny termin usunięcia azbestu upływa w 2032 roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto