Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mistrzostwa Polski w Trialu Rowerowym

Jarosław Adamski
Trialowcy pokazali się z jak najlepszej strony. Nie brakowało trudnych przeszkód, z którymi szczególnie dobrze radzili sobie zawodnicy z Wadowic.
Trialowcy pokazali się z jak najlepszej strony. Nie brakowało trudnych przeszkód, z którymi szczególnie dobrze radzili sobie zawodnicy z Wadowic.
W sobotę w Hali Sportowej MCKiS w Jaworznie rozegrany został Finał Drużynowych Mistrzostw Polski w Trialu Rowerowym. Wspaniała publiczność oraz perfekcyjna organizacja zapewniły doskonałą atmosferę zawodów.

W sobotę w Hali Sportowej MCKiS w Jaworznie rozegrany został Finał Drużynowych Mistrzostw Polski w Trialu Rowerowym. Wspaniała publiczność oraz perfekcyjna organizacja zapewniły doskonałą atmosferę zawodów. Do finału zakwalifikowało się pięć drużyn.

Przeszkód nie brakowało

- Podnośniki, opony, konstrukcje, do tego elementy wzięte wprost z natury, jak gałęzie, czy bele z drzew. To wszystko posłużyło do ustawienia kilku torów dla trialowców. Publiczność była chyba zadowolona, bo też nieczęsto udaje się podziwiać takie umiejętności, akie prezentowali najlepsi - mówi Grzegorz Gębski, z Miejskiego Centrum Kultury i Sportu w Jaworznie.

Do Jaworzna przyjechały najlepsze zespoły z kraju. Prym wiedli trialowcy z Wadowic. Notabene współorganizatorem imprezy był Andrzej Kramarczyk, ojciec jednego z najlepszych zawodników, a przy okazji działacz Polskiego Związku Kolarskiego.

- Jesteśmy w Jaworznie już kolejny raz. Rok temu odbył się w tej samej hali Puchar Europy. Byliśmy bardzo zadowoleni z tamtej imprezy. Podobnie jak z ostatniej. Świetna organizacja i współpraca z miastem sprawia, że Jaworzno będzie jednym z tych miast, do których zawodnicy będą zawsze z przyjemnością przyjeżdżać - mówi Andrzej Kramarczyk.

Od rana do wieczora

Początek Mistrzostw Polski to zmagania w kwalifikacjach. Zespoły liczące po kilku zawodników musiały zdobyć jak najwięcej punktów, by znaleźć się w finale rozegranym popołudniu. Do zespołowego wyniku liczył się każdy rezultat osiągnięty przez poszczególnych zawodników. Każdy błąd, np. wypadnięcie z trasy, położenie stopy, by się podeprzeć na przeszkodzie to mniejsza ilość punktów. Na dodatek zawodnicy musieli się zmieścić w limitach czasowych. A przeszkody były wyjątkowo trudne, trzeba było się po nich wspinać na rowerach, przeskakiwać z jednej na drugą, czy stojąc na jednym kole odwracać się o 180 stopni, by zjechać z przeszkody.

- Trasa była wyjątkowo ustawiona z myślą o kibicach. Widownia mogła podziwiać kunszt techniczny zawodników, którzy musieli pokonać kilkanaście przeszkód na swej drodze. Trzeba przyznać, że poziom był dość wysoki, a trasy bardzo trudne pod względem technicznym - mówi Tomasz Kramarczyk, zawodnik Aquili Wadowice.

Dwie drużyny Aquili Wadowice stanęły na podium, zdobywając tytuł mistrza i wicemistrza Polski. Najmłodszy zespół Aquila Skawa zajął czwarte miejsce. Tę dominację przełamał jedynie zespół Sokoła Mielec.

Wyniki:

1 miejsce - AQUILA LOTTO - 2225 pkt
Skład: Tomasz Kramarczyk, Katarzyna Kramarczyk, Michał Zubek, Marek Bielówka, Jakub Biel.

2 miejsce - AQUILA PKO - 1709 pkt(
Skład: Dawid Pietrzak, Olga Białas, Bartosz Białas, Kamil Łypik, Sylwester Gębala.

3 miejsce - SOKÓŁ MIELEC - 1416 pkt
Skład: Bartosz Ćwik, Maciej Maruszak, Łukasz Szczęsny, Mateusz Muliga.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaworzno.naszemiasto.pl Nasze Miasto