Do kolizji doszło w czwartek rano około 7:10 na trasie Kozaki-Łukowa. Kierujący autobusem kursowym PKS 54-latek z gminy Łukowa wjechał na zakręcie do rowu.
Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna wiózł autobusem jedną osobę dorosłą i siedmioro dzieci – te jechały do szkoły w Łukowej. Gdy jednak na miejsce przyjechali policjanci, pasażerów już nie było:
- Autobus był już wyciągnięty z rowu. Kierowca zdążył zorganizować sobie pomoc w postaci okolicznego mieszkańca z ciągnikiem rolniczym – mówi Tomasz Kasprzyk z biłgorajskiej policji - W autobusie nie było już żadnych osób. Zarówno osoba dorosła, jak i dzieci poszły do domów.
Policjanci ustalają kto dokładnie jechał autobusem i czy na pewno nikomu nic się nie stało.
54-letni kierowca był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 1,6 promila alkoholu. Poza kierowaniem na podwójnym gazie, mężczyzna odpowie za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Grożą mu dwa lata pozbawienia wolności.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?