W tym roku święty Florian był niełaskawy i 4 maja, w Dzień Strażaka przyniósł fatalną pogodę, która popsuła nieco szyki między innymi ochotnikom z Kaźmierza.
Wprawdzie gminne obchody Dnia Strażaka rozpoczęły się planowo, od uroczystej mszy świętej w intencji strażaków w miejscowym kościele. Niestety później festyn zaplanowany na parkingu przy ul. Gimnazjalnej trzeba było przenieść do remizy i na plac przed nią. Tam mieszkańcy, którym nie strszne było zimno i deszcz, mogli zapoznać się ze strażackim sprzętem a także posilić grochówką ze strażackiego kotła. Wieczorem pojazdy OSP przejechały na sygnałach ulicami Kaźmierza.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?