Leje deszcz, na zewnątrz zimno, a Ty nie masz co robić? Udaj się na wirtualną wycieczkę po jaworznickich zakątkach i instytucjach. Dzięki specjalnym programom komputerowym możesz zajrzeć przez internet np. do pomieszczeń biblioteki, muzeum czy zobaczyć piękne krajobrazy. Ostatnio na spacer po autobusach i okręgowej stacji kontroli pojazdów zaprosił PKM Jaworzno. Na stronie internetowej tego przewoźnika kilka dni temu pojawiła się zakładka pod nazwą Multumedia. Po kliknięciu w nią znajdziemy się w stacji kontroli pojazdów, gdzie stoją trzy nowe pojazdy - scania, man i solbus. Naciskamy na specjalną strzałkę, dzięki której wchodzimy do wybranego autobusu. W środku za pomocą kolejnych strzałek możemy obracać się w prawo, w lewo, w górę i w dół. Dzięki temu obejrzymy cały autobus i wszystkie jego elementy.
Chińczycy w Jaworznie otworzyli drugą halę. Zagrał Bayer Full!
- W niektórych miejscach znajdują się specjalne mrugające punkciki. Po ich naciśnięciu pojawiają się zdjęcia kasowników, przycisków do otwierania drzwi, kamer. Jest też specjalny bonus. Gdy w MAN-ie albo solbusie najedziemy myszką na tablicę z informacją o przystankach, włączymy film o PKM Jaworzno - mówi Marcin Chomitowski, rzecznik przedsiębiorstwa.
W ten sam sposób możemy zwiedzić też stację kontroli pojazdów. - Taki spacer to dobra rozrywka dla internautów, ale też promocja dla naszego przedsiębiorstwa - dodaje.
Metalfest w Jaworznie? Niekoniecznie! Władze boją się satanistów!
Cyberwycieczkę po PKM Jaworzno stworzył Robert Caldera (www.caldera.pl). W swoim dorobku ma też sporo innych spacerów, m.in. po nowoczesnym budynku biblioteki w Jaworznie (wejście przez stronę internetową MBP). Do zobaczenia mamy kilkanaście pomieszczeń, m.in. wypożyczalnię dla dorosłych i dla dzieci, czytelnię multimedialną itd. Ciekawą propozycjami jest spacer po labolatorium w oczyszczalni ścieków, sala obrad Urzędu Miejskiego albo jaworznickie muzeum. Podobne wirtualne spacery znajdziemy też na stronie Marcina Rejdycha (www.galeria-zdjec.pl), miłośnika fotografii (np. spacer po rynku, na terenie kamieniołomu).
To lizanie lizaka przez szybę
z Bohdanem Dzieciuchowiczem, od spraw reklamy i PR rozmawia P. Szałankiewicz.
Komu są potrzebne wirtualne spacery?
Tym, którzy czynnie zwiedzają świat. Pomagają zaplanować trasy zwiedzania jakiegoś miejsca. Pomagają też w podjęciu decyzji, gdzie warto się zatrzymać, wyznaczają atrakcyjne kierunki zwiedzania.
Nie grozi nam internetowa turystyka?
To jak lizanie lizaka przez szybę. Miejsce trzeba poznać na własne oczy. To dobre rozwiązanie tylko dla tych, którzy są zbyt biedni, by móc podróżować.
A może to przyciągnąć do miasta inwestorów?
Nie wydaje mi się, choć np. może to być dobrą formą reklamy dla lokalnych usług, restauracji czy muzeów.
Katastrofa samolotu Cirrus w Pyrzowicach. NAJNOWSZE USTALENIA, NIEZNANE FAKTY, RELACJE ŚWIADKÓW
TOP 14 poszukiwanych przestępców w woj. śląskim ZOBACZ ICH TWARZE
Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
